- Mówimy wyłącznie o obywatelach przydzielonych do rezerwy operacyjnej. (...) Musimy zwiększyć gotowość armii ukraińskiej w związku z wszelkimi możliwymi zmianami w środowisku operacyjnym – powiedział Zełenski, cytowany przez agencję informacyjną Interfax Ukraina. - Dziś nie ma potrzeby ogólnej mobilizacji; musimy szybko uzupełnić personel armii ukraińskiej i innych formacji wojskowych – dodał.
W zamieszczonym w mediach społecznościowych komunikacie Wojsk Lądowych czytamy: „Poborowi będą podlegać rezerwiści w wieku 18-60 lat. Będą to tak oficerowie, jak i personel szeregowy i sierżanci. Pobór zaczyna się z dniem dzisiejszym. Maksymalny okres służby to 1 rok”.
Rezerwiści rezerwy operacyjnej pierwszej linii będą pełnić służbę w tych jednostkach wojskowych i w tej specjalności, w której służyli wcześniej i podpisali kontrakt na służbę w rezerwie operacyjnej. Powołani rezerwiści, zgodnie z prawem, zachowają swoje miejsca pracy i średnie miesięczne wynagrodzenie.
„Zgodnie z dekretem Prezydenta Ukrainy, rezerwiści rezerwy operacyjnej powinni zgłosić się do swoich jednostek wojskowych lub WKU samodzielnie, po telefonie lub otrzymując wezwanie do stawienia się w WKU. Jeżeli rezerwista nie może zostać powołany do wojska z tego czy innego powodu na mocy ustawy, musi osobiście przedstawić dokumenty potwierdzające ten fakt. Za niestawienie się lub zignorowanie wezwania przewidziana jest odpowiedzialność administracyjna lub karna" - czytamy w oświadczeniu.
