Po ubiegło tygodniowym incydencie ksiądz Zenon Lewandowski ogłosił, że w czasie nabożeństw drzwi świątyni będą zamykane. Dlatego wierni muszą przychodzić do kościoła punktualnie.
Przeczytaj również: Skandal w mogileńskim kościele. Msza została przerwana
Niedawno informowaliśmy o tym, że dwaj agresywni mężczyźni przerwali mszę w mogileńskim kościele. Najpierw wykrzykiwali, jak mówi proboszcz "hasła z telewizji". Krzyczeli m.in. "nie ma Boga, precz z kościołem". Potem poszli na plebanię, gdzie jak ogłosił proboszcz, chcieli go pobić i powybijać okna w budynku.
Ksiądz Lewandowski podał, że sprawcami incydentu są dwaj mężczyźni "znani mogileńskiej policji". Tymczasem oficer prasowy podkomisarz Tomasz Rybczyński mówi, że policja nikogo w tej sprawie nie zatrzymała. Śledczy mają jedynie podejrzenia, kim mogli być napastnicy.
Dwupokojowe mieszkanie czeka na Ciebie. Wchodzisz do gry?"
Czytaj e-wydanie »