pomorska.pl/grudziadz
Więcej informacji z Grudziądza znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/grudziadz
Za tę zbrodnię morderca w więzieniu może spędzić nawet 25 lat.
- Na razie sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące - mówi Marek Mitura, pełniący obowiązki rzecznika prasowego grudziądzkiej policji.
Zabójca zasztyletował Sławomira H., pracownika całodobowej stacji paliw w Grudziądzu w środę około godz. 22. Zadał mu kilka ciosów. Nóż zostawił w klatce piersiowej. Ze stacji ukradł też kilka tysięcy złotych. Zbrodniarz w ręce policjantów wpadł w czwartek.
Do dramatu doszło na całodobowej stacji paliw przy ul. Dworcowej w Grudziądzu. W nocy ze środy na czwartek, tuż po godz. 23 pod dystrybutor gazu podjechało dwóch mężczyzn. Ponieważ nikt nie przyszedł ich obsłużyć, zajrzeli do budki, w której spodziewali się zastać pracownika stacji. W środku znaleźli mężczyznę leżącego w kałuży krwi z nożem wbitym w klatkę piersiową. Krew była wszędzie - na oknach, półkach regału, biurku...
Klienci stacji wezwali pogotowie, ale było za późno. Mężczyzna, niestety, już nie żył.
Sławomir H. miał 45 lat. Jest pierwszą ofiarą zbrodni w tym roku w Grudziądzu.