- Większość dowodów już zabezpieczyliśmy i zbadaliśmy - mówi Leon Bojarski, szef Prokuratury Bydgoszcz-Północ. - Ważą się jeszcze losy trzydziestu noży, które również zostały zabezpieczone do tej sprawy. W najbliższych tygodniach zdecydujemy, czy włączać je do przyszłego procesu, jako dodatkowe dowody - dodaje prokurator.
Przeczytaj także:Grażyna W. zabiła swojego męża w centrum Bydgoszczy? Grozi jej nawet 25 lat więzienia
Przypomnijmy, że dramat rozegrał się 28 października w kamienicy przy ul. Długiej. Następnego dnia w mieszkaniu na ostatnim piętrze znaleziono zwłoki 53-letniego Edmunda W. Na ciele były ślady ran kłutych. - Żona zabitego mężczyzny przebywa w areszcie - wyjaśnia śledczy. - Jeszcze przed końcem roku powinna mieć przedstawiony akt oskarżenia.
Grażyna W. przyznała się. Grozi jej dożywocie.
Czytaj e-wydanie »
