Zooleszcz GKM jechał na mecz do Lublina ze świadomością, że ciężko będzie przywieźć do Grudziądza choćby punkt. Nawet osłabiony brakiem kontuzjowanego Dominika Kubery Motor był zdecydowanym faworytem spotkania.
Grudziądzanie w pierwszej fazie zawodów zaprezentowali dość dobrze spasowane motocykle i ambitną walkę. Świetnie radził sobie Max Fricke, niepokonany w swoich dwóch pierwszych startach. Pozostali nie mieli na kontach indywidualnych zwycięstw, ale niektórzy początkowo walczyli; nawet mocno krytykowany ostatnio Gleb Czugunow.
Wciąż jednak więcej atutów było po stronie miejscowych, którzy bieg po biegu, powoli budowali sobie przewagę. Gdy ta wzrosła do ośmiu punktów, trener GKM Janusz Ślącza sięgnął po rezerwę taktyczną. Fricke zastąpił Frederika Jakobsena, ale manewr się nie udał. Australijczyk przegrał z Bartoszem Zmarzlikiem, a Czugunow (niefortunnie zablokowany przez Fricke'a w pierwszym łuku) na metę dotarł ostatni.
Chwilę później biegowy remis zamienił się na przegraną GKM-u 2:4, bo motocykl Nickiego Pedersena wpadł w koleinę, co zupełnie wytrąciło Duńczyka z jazdy (zjechał z toru). Po remisie w kolejnym wyścigu (10.) przewaga Motoru wzrosła już 12 punktów. A chwilę później miejscowi zgarnęli kolejne podwójne zwycięstwo (zostawiając za plecami bezradnych Pedersena i Czugunowa) i zapewnili sobie wygraną w całym meczu. Potem już tylko powiększali przewagę, wykorzystując niemoc większości seniorów GKM-u.
W 14. biegu Janusz Ślączka na tor posłał juniorów - Kacper Pludra zastąpił Jakobsena, a Kacper Łobodziński Pedersena. Ci odwdzięczyli się biegowym remisem. Co prawda Fredrik Lindgren nie dojechał do mety, bo wpadł w dziurę i zrezygnował z walki, ale Szwed wcześniej nie był w stanie dogonić Łobodzińskiego.
W ostatnim wyścigu lublinianie przypieczętowali wygrane spotkanie dubletem, zatrzymując skutecznego wcześniej Fricke'a.
MOTOR LUBLIN - ZOOLESZCZ GKM GRUDZIĄDZ 55:35
MOTOR: Hampel 11 (3,2,3,3,-), Grzelak 3+1 (1,1,1,-), Holder 12 (1,3,2,3,3), Lindgren 6+4 (1,2,1,2,d), Zmarzlik 14 (2,3,3,3,3), Cierniak 9+1 (3,3,1,d,2)
GKM: Pedersen 4+1 (2,1,d,1,-), Tarasenko6 (0,2,2,2,0), Jakobsen 1 (0,0,-,1,-), Czugunow 3 (2,1,0,0), Fricke 14 (3,3,2,3,2,1), Pludra 3 (2,0,0,1), Rafalski 1+1 (1,0,-), Łobodziński 3+1 (1,2)