W zasadzie można mówić o dwóch istotnych zmianach, które powinny wejść w życie już 1 lipca - mówi nam Jacek Strzałkowski z Urzędu Komunikacji Elektronicznej w Warszawie.
Umowa przepada
Po pierwsze, sieć komórkowa Plus zmienia 1 lipca swój regulamin. - A jeśli zmienia, to każdy klient tej sieci może wypowiedzieć umowę, nawet tę lojalnościową, i nie poniesie w związku z tym żadnych kosztów - tłumaczy Aneta Styrnik, rzecznik Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
To właśnie UOKiK nakazał Plusowi, a także Erze, Orange i Play zmienić regulaminy, bo wszystkie spółki miały w nich zapisy, które według urzędników naruszały prawa konsumentów. Ale tylko Plus uległ UOKiK. Reszta spółek walczy z urzędnikami w sądzie. Co to oznacza?
- To, że na razie 1 lipca tylko abonenci Plusa, jeśli nie są zadowoleni z jego usług, mogą zrezygnować z umowy z firmą i zmienić operatora bez żadnych konsekwencji finansowych - powtarza Aneta Styrnik z UOKiK.
Druga zmiana
W tej chwili firmy telekomunikacyjne, oprócz Play, pobierają opłatę za przeniesienie numeru - 50 złotych - którą doliczają do naszej ostatniej faktury. Gdy wejdzie w życie nowa ustawa (ma być opublikowana w Dzienniku Ustaw lada moment, wejdzie w życie prawdopodobnie też 1 lipca), tej opłaty już nie będzie. I najważniejsze: przeniesienie numeru ma trwać 1 dzień.
Prędzej czy później Era i Orange też będą musiały zmienić regulaminy na zgodne z wytycznymi KE. Na razie jednak się sądzą.
Czytaj też:
Rewolucja w telefonii komórkowej. Zrywasz umowę i przenosisz numer bez opłat. I to w ciągu jednego dnia