MrGarden GKM najlepszy w PGE Ekstralidze! Pod względem oglądalności w telewizji

W dniu 07.10.2016 o 21:04, Gość napisał:

A dlaczego. Bo MRGarden GKM uzyskał niższe stawki za transmisję i dlatego oglądalność miał wyższą. Przykład: Czytelnik N+ napisał : ~Łukasz UT do ~tor: Transmitowali wyłącznie mecze z Grudziądza już się rzygać chciało,a Fiałek pierdzieli że Łotysze muszą jechać w finale bo nie można naginać regulaminu a w poprzednim sezonie od początku wiedział że Grudziadz nie spadnie i to było ok,nasz klub w tym sezonie jest w plecy finansowo bo był tylko jeden mecz także my nie mogliśmy zarobić za to Grudziądz tak. I tak to wygląda Tak jak dzisiaj w TVSM prezes GKM stwierdził, że 25% budżetu spółki uzyskuje od miasta. Pozostała kwota to finansują sponsorzy i spółki miejskie. Jak zakamuflowana prawda. To spółki miejskie nie są miejskie. Mataczą trzymają się swoich stołków. Pieniądze społeczne a my nie wiemy ile oni zarabiają i tak właściwie na co wydają pieniądze. Czy w takich wypadkach prezesi takich spółek nie łamią prawa   

A komentarz od najwiekszych fantastow ze sportowych faktow czy z przegladu sportowego. Gratuluje przykladow. Widac dalej sukcesy klubu kogos bola. Moze niech sobie przypomni ile razy mecz w Tarnowie byl przekladany. W Grudziadzu sie dzialo + Gollob. Glownie dlatego byly transmisje. A tym Macierewiczom kij w oko.

A dlaczego. Bo MRGarden GKM uzyskał niższe stawki za transmisję i dlatego oglądalność miał wyższą. Przykład:

Czytelnik N+ napisał : ~Łukasz UT do ~tor:

Transmitowali wyłącznie mecze z Grudziądza już się rzygać chciało,a Fiałek pierdzieli że Łotysze muszą jechać w finale bo nie można naginać regulaminu a w poprzednim sezonie od początku wiedział że Grudziadz nie spadnie i to było ok,nasz klub w tym sezonie jest w plecy finansowo bo był tylko jeden mecz także my nie mogliśmy zarobić za to Grudziądz tak.

I tak to wygląda

Tak jak dzisiaj w TVSM prezes GKM stwierdził, że 25% budżetu spółki uzyskuje od miasta. Pozostała kwota to finansują sponsorzy i spółki miejskie. Jak zakamuflowana prawda. To spółki miejskie nie są miejskie. Mataczą trzymają się swoich stołków. Pieniądze społeczne a my nie wiemy ile oni zarabiają i tak właściwie na co wydają pieniądze. Czy w takich wypadkach prezesi takich spółek nie łamią prawa