Mrocza. Zamieszkają tu olimpijki

W ciągu ostatnich tygodni na placu budowy zaszły ogromne zmiany. Obiekt, który powstaje na stadionie, zaraz obok pomieszczeń socjalnych klubu sportowego "Tarpan" Mrocza, wygląda z zewnątrz na prawie gotowy. Nowa elewacja budynku widoczna jest z daleka. W środku trwają jednak wciąż roboty wykończeniowe.

Jeszcze sporo do zrobienia

Wewnątrz budynku kładzione są tynki, podłogi, płytki oraz instalacje, montowana jest klimatyzacja. Jest już ogrzewanie i bieżąca woda. Pracy jest jeszcze sporo. Już wiadomo, że nie uda się uruchomić placówki we wrześniu, jak jeszcze prognozowano przed wakacjami.

Były plany, że już z początkiem roku szkolnego zamieszkają tu młode sztangistki, by uczyć się i szlifować sportową formę. Dziś wiadom, że stanie się to nieco później.

- Prace budowlane - ocenia Piotr Hemmerling, wiceburmistrz Mroczy - zakończyć się powinny do listopada. Sądzimy, że oficjalne otwarcie obiektu i zakwaterowanie zawodniczek nastąpi w styczniu 2010 roku.

Obietnice marszałka

Nim na korytarzach centrum zrobi się gwarno wyposażyć trzeba jednak pomieszczenia. Jak dowiedzieliśmy się - w kosztorysie inwestycji nie uwzględniono wyposażenia kuchni, pokoi, a także zagospodarowania otoczenia budynku. Na to potrzebne są dodatkowe fundusze.

Dofinansowanie na ten cel obiecał marszałek województwa Piotr Całbecki, gdy gościł jakiś czas temu w Mroczy. Nie ma na razie jednak jeszcze pisemnego potwierdzenia złożonej ustnie deklaracji.

Władze Mroczy liczą, że takowe jednak będzie. Pomoc w tej sprawie zaoferowała samorządowcom Silvana Oczkowska, radna wojewódzka z powiatu nakielskiego
W powstającym centrum przygotowań olimpijskich w Mroczy będzie 25 miejsc dla wybitnych zawodniczek trenujących podnoszenie ciężarów. Małe są jednak szanse, że tyle ich zamieszka tu zaraz po otwarciu ośrodka.

Na początek 10, może 15

Zawodniczki kierować będzie co centrum przygotowań olimpijskich Polski Związek Podnoszenia Ciężarów, który pokrywać będzie także koszty związane z ich pobytem w placówce. Określone zostały one na poziomie 100 zł dziennie (zakwaterowanie, opieka lekarska, dojazdy do szkoły, pranie, sprzątanie etc.). Dodatkowo opłacany będzie trener.

To ile zawodniczek będzie trenować w Mroczy zależy m.in. od możliwości finansowych związku. Gmina chciałaby, aby jak najwięcej, bo wtedy prowadzenie ośrodka będzie opłacalne.
Niewykluczone jednak, że na początek dziewcząt będzie około 10, może 15.

Mrocza ciężarami stoi

Nikogo nie dziwi, że ośrodek przygotowań olimpijskich dla ciężarowców powstał właśnie w Mroczy. Miejscowy klub "Tarpan" Mrocza ma zawodników odnoszących w tej dyscyplinie sportu ogromne sukcesy. I choć mistrzowskie tytuły zdobywają przede wszystkim panowie to także w gronie zawodniczek są talenty.

Niewykluczone więc, że wśród trenujących w centrum dziewcząt znajdą się także reprezentantki mroteckiego klubu.