Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mundial kobiet: Trafiła kosa na kamień. Amerykanki pokazały charakter

(TOM)
To pewne - mistrzostwa świata kobiet już przejdą do historii. Po wyeliminowaniu w ćwierćfinale reprezentacji Niemiec, niepowodzenia doświadczył inny faworyt - Brazylia.

Okazuje się, że nie tylko futbol w wydaniu męskim jest nieprzewidywalny. Podobnie dzieje się w rywalizacji kobiet, a jej przebieg w ramach MŚ w Niemczech jest tego najlepszym dowodem.

W niedzielę z turniejem pożegnała się reprezentacja Brazylii; to po gospodyniach drugi finalista poprzedniego czempionatu. Dzieła zniszczenia na Brazylijkach dokonały piłkarki Stanów Zjednoczonych. Stoczyły w Dreźnie heroiczny wręcz bój, lecz niespodziewanym dla siebie finałem.

KOMENTUJE TOMASZ MALINOWSKI

KOMENTUJE TOMASZ MALINOWSKI

Kobiece piłkarstwo w Niemczech cieszy się nie mniejszą popularnością od futbolu męskiego. Turniej w Niemczech stoi naprawdę na bardzo wysokim poziomie. W naszym kraju żeńska piłka nożna przeżywa także boom. Warto, aby mistrzostwa za naszą zachodnią granicą wykorzystano właśnie dla rozwoju tej dyscypliny w Polsce. To nie będzie import obciachu. Zaręczam.

Spotkanie idealnie ułożyło się dla zespołu USA, który już w 2 min. po samobójczym strzale uzyskał prowadzenie. Amerykanki kontrolowały mecz, ale moment dekoncentracji spowodował, że sfaulowana w polu karnym została Marta. Brazylijki wyniosły z tej akcji podwójną korzyść, Rampone musiała opuścić boisko a Marta z rzutu karnego doprowadziła do wyrównania. Do końca regulaminowego czasu żadnej z drużyn nie udało się przechylić szali zwycięstwa. Zatem doszło do dogrywki. W niej piłkarki z kraju kawy bardzo szybko, znów za sprawą swojej "królowej" Marty, objęły prowadzenie. Gdy od wygranej i awansu dzieliły je już tylko sekundy, koszmarny błąd popełniła bramkarka Andreia, a Wambach doprowdziła cudownym strzałem głową do wyrównania. Sędzina już nie wznawiała gry. W konkursie rzutów karnych lepszą odporność wykazały Amerykanki. Ich bramkarka Hopy Solo obroniła strzał podwójnie pechowej tego wieczoru- Daiane (wcześniej strzeliła "sambója") i ekipa zza Oceanu mogła cieszyć się z wygranej.
Mecze półfinałowe pokaże stacja Eurosport.

PÓŁFINAŁY: 13 lipca - Moenchengladbach: Francja - USA (g. 18), Frankfurt: Japonia - Szwecja (g. 20.45)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska