https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Municypalni: Fajerwerki to już nie taka frajda, jak kiedyś

(my)
Zapotrzebowanie na fajerwerki nie jest duże. Klienci częściej oglądają, niż kupują.
Zapotrzebowanie na fajerwerki nie jest duże. Klienci częściej oglądają, niż kupują. Paweł Skraba
Fajerwerki to już nie taka frajda, jak kiedyś - tak przynajmniej wynika z danych municypalnych. Bydgoszczanie strzelają mniej, jeszcze inni namawiają, żeby w ogóle nie strzelać - dla dobra zwierząt.

Mimo to słyszymy wybuchy coraz częściej i na pewno będzie tak przez najbliższe dni. - Zazwyczaj najwięcej przypadków łamania prawa odnotowujemy w styczniu, ale nie są to przesadne liczby - mówi Jarosław Wolski z bydgoskiej straży miejskiej. - W ubiegłym roku było ich łącznie 43.

W tym, jak dotąd, około trzydziestu - tych jeszcze ze stycznia i kilka późniejszych, w tym jeden z minionego tygodnia. W ubiegłym roku po świętach było takich zgłoszeń więcej, choć też niewiele, bo cztery.

Także policjanci nie zajmowali się dotąd przypadkami naruszenia kodeksu wykroczeń. W minionym tygodniu - do piątku - nie było żadnej interwencji związanej z petardami w Śródmieściu.

- Zostawiamy to straży miejskiej, a sprawy związane z handlem inspekcjom. Dochodzą do tego kontrole przestrzegania przepisów przeciwpożarowych - podkreślają mundurowi.

Nie cieszą się sprzedawcy, bo... - Ludzie mają mniej pieniędzy po tych świętach, więc i na sztuczne ognie im niewiele zostaje - tłumaczy Jacek Bochniak, sprzedawca, m.in. fajerwerków na "Chemiku". - W ubiegłym roku mieliśmy już w grudniu dość spory utarg. Teraz jest "lipa".

Przeczytaj także: Nie strzelam w Sylwestra 2013/2014
Handlowcy też muszą się mieć na baczności. Strzelanie wbrew zakazom, czyli poza wyznaczonymi dniami: 30 i 31 grudnia oraz 1 stycznia, zagrożone jest mandatem - do 500 zł. Za to sprzedaż nieletnim fajerwerków jest już przestępstwem, za które grozi do dwóch lat pozbawienia wolności (zwykle z zawieszeniu, chyba, że to recydywa).

Tymczasem bydgoscy aktywiści stowarzyszenia "Empatia" zachęcają do poparcia akcji "Nie strzelam w sylwestra". Stowarzyszenie podkreśla, że weterynarze odnotowują na przełomie roku zawsze większą liczbę pacjentów, czyli psów i kotów z różnymi obrażeniami powstałymi bezpośrednio lub pośrednio przez wybuchy petard.

"Daj dobry przykład - nie strzelaj w Sylwestra! Porozmawiaj o tym ze znajomymi i sąsiadami. Namawiaj do zabawy, która nie krzywdzi innych istot. (...)Baw się empatycznie. Baw się z klasą" - czytamy w apelu "Empatii".

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jota

Jak widać różne mamy pojęcie o zabawie. Nie każdego Panie Sylwestrowiczu bawi to samo ! Szkoda, że zmieniono już tytuł artykułu - bo mówił o empatii - jeśli wie Szanowny Pan co to takiego. Wesołego Nowego Roku !

S
Sylwestrowicz

Zauważyłem że każdy zasłania się psem że jest taki biedny itd. A sprzątacie po swoich psach? Ile godzin muszę wytrzymać jak pies codziennie szczeka a właściciel nic sobie z tego nie robi? Więc jak słyszę że psy są takie biedne itd to śmiać mi się chce. Jeśli brałaś lub brałeś psa to twoim obowiązkiem jest zapewnić psu w sylwestra spokój aby zniósł go należycie. Ja nie mam nic sobie do zarzucenia bo fajerwerki to jest piękna sprawa tylko że trzeba obchodzić się z nimi z głową. A to że znajdą się jakieś palanty które nie umieją się bawić w sylwestra to już jest procentowy odrzutek od tego.

G
Gość

Fajerwerki to już nie jest trendy ci co je używają to popegerowskie buraki które zamieszkały w mieście.

a
adam

Gimnazjalne dzieci nie mogą się doczekać do sylwestra to strzelają już  w święta, a potem płacz u mamusi na ramieniu  o 24 w sylwestrową noc, bo ci nie mają czym się pobawić :P

J
Jota

Moje osobiste doświadczenia są inne, kanonady wystrzałów słychać już od Wigilii !!! Codziennie, mój pies walczy o życie !!! Czy dla Straży Miejskiej wykładnikiem jest ilość zgłoszeń ? A cóż mam zgłosić, że słyszę cały czas wystrzały i nie wiem skąd ? Śmieszne ! Na trawnikach pełno szkła z rozbitych butelek, w które wkładane są petardy dla lepszego efektu ? A zdaniem Panów ze Straży Miejskiej jest dobrze !  Nawet nie mam już siły namawiać do kulturalnego świętowania i ograniczenia się z wystrzałami - jak już ktoś koniecznie musi do Sylwestra - to w naszym społeczeństwie przynajmniej na razie niemożliwe. Empatia ? Widać ją na co dzień w stosunku do zwierząt i innych ludzi ! Przykre, ale niestety prawdziwe.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska