Urzędnicy podkreślali ostatnio, że na Rynku stanęły nowe tabliczki, dzięki którym turyści będą mogli znaleźć m.in. interesujące ich zabytki.
Na jednej z tabliczek pojawiła się informacja: "Góra Zamkowa-300 m". Załóżmy, że turysta "połknie haczyk" i obierze ten kurs. Mija więc kolejno: ulicę Kościelną, Ratusz i wchodzi na ulicę Spichrzową.
Częściowo została ona wyremontowana, zatem nasz gość może mieć nadzieję, że dalej też będzie ładnie. Tymczasem trafia na... mur, który jest w tragicznym stanie.
Grudziądz. Góra Zamkowa wyładnieje na papierze
- Nie przewrócił się tylko dlatego, że zamontowano metalową podporę - mówi Henryk Kuziemski, emeryt.
Poza tym, urzędnicy zlecili wkopanie tablicy informującej, że obiekt grozi zawaleniem.
Czy zamierzają zrobić coś jeszcze?
- Wojewódzki Konserwator Zabytków wyraził zgodę na częściową rozbiórkę muru. Należy pamiętać, że jego południowa część była budowana w latach 50. ubiegłego wieku - informuje Magdalena Jaworska-Nizioł, rzeczniczka prasowa Urzędu Miejskiego.
A co z zabytkową częścią budowli? Ratusz nie planuje żadnej renowacji. Przynajmniej do końca 2012 roku.
Jak po grudzie idzie także przygotowanie dokumentacji pod częściową rewitalizację samej Góry Zamkowej.
Firma, która wygrała miejski przetarg pracuje nad projektem już ponad rok. Choć zgodnie z wytycznymi Ratusza miała to zrobić w ciągu dwóch miesięcy od podpisania umowy.
Za opóźnienie, winy nie ponoszą jednak projektanci.
- Można uznać, że dokumentację przygotowali na czas. Siedem razy musieli ją jednak poprawiać, gdyż konserwator zabytków nie chciał jej zaakceptować - tłumaczy Dariusz Morczyński, naczelnik wydziału inwestycji i remontów UM.
Dopiero, gdy konserwator da zielone światło, będą mogły ruszyć prace. W tym roku teren ma zostać odwodniony. - Musimy to zrobić przed zimą - dodaje Dariusz Morczyński.
W budżecie zarezerwowano na ten cel 170 tys. zł. Właściwą rewitalizację zaplanowano na przyszły i 2013 rok. Ma kosztować ok. 5 mln zł.
W jej ramach odtworzony zostanie dziedziniec zamku, a odsłonięte już mury znajdą się pod specjalnymi zadaszeniami. Poza tym planowana jest budowa alejek i punktów widokowych.
Co z wieżą Klimek? - Projekt zakłada odbudowę - tłumaczy Morczyński.
Przemysław Decker
