I bardzo dobrze. - Będzie muzyka współczesnych polskich kompozytorów - anonsował inicjator Dni Sztuki Janusz Trzebiatowski. - W końcu ile można słuchać Chopina?
To ostatnie zdanie było oczywiście żartobliwe, bo mistrza fortepianu można słuchać oczywiście non stop, a pikanterii temu stwierdzeniu dodaje fakt, że córka Janusza Trzebiatowskiego, pianistka, Chopina właśnie ma też w repertuarze...
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
W podziemiach kościoła gimnazjalnego był świetny klimat do słuchania utworów Schaeffera, Pstrokońskiej-Nawratil, Kornowicza, Dziadka i Panufnika, a obecni ulegli magii muzyki, której w Chojnicach się nie uświadczy. Szkoda, bo może gdyby podobnych koncertów było więcej, to i publiczność miałaby okazję poznać i polubić tę twórczość.
Dziwi także fakt, że adepci sztuki pianistycznej, którzy pobierają nauki w Szkole Muzycznej w Chojnicach, na koncercie nie byli obecni. Byłaby to dla nich niezła lekcja, jak wielkie możliwości drzemią w tym instrumencie i co i jak można na nim zagrać.
Brawa dla pianistki były gorące, nie zabrakło bisu. Pewnie koncert zostanie w pamięci na długo, ale też artystka na to zasługuje. Ukończyła katowicką Akademię Muzyczną w specjalnościach - teorii na wydziale kompozycji, dyrygentury i teorii muzyki oraz fortepianu na wydziale instrumentalnym. Jest profesorem tej uczelni. Występuje w kraju i za granicą, uczestniczy w festiwalach muzyki współczesnej.
Pogoda na dzień (20.09.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active/x-news