Do nietypowej interwencji doszło wczoraj (12.11) na lewobrzeżnej części Torunia.
- Nasi funkcjonariusze udali się na ulicę Łódzką, gdzie według zgłoszenia w studni miał być uwięziony szop. Na miejscu okazało się, że w świetliku o głębokości około 2 metrów siedzi jenot - relacjonuje Anna Wiśniewska z toruńskiej straży miejskiej.
Zwierzę odłowił strażnik Eko-patrolu, nie miało żadnych obrażeń.
- Jenot został nakarmiony i napojony, a następnie trafił do naturalnego środowiska przy ulicy Dybowskiej - dodaje strażniczka.
[bEko-Region także na Facebooku. Dołącz do nas![/b]

Toruński Eko-patrol powołano do życia w 2012 roku.
Strażnicy ratują nie tylko ptaki, ale i jeże, borsuki, sarny, nietoperze, a nawet ... konie. W zeszłym roku ruszali z pomocą 433 razy. Przykładowe interwencje? Żółw na terenie jednej ze szkół, kot ukryty pod maską samochodu, miniaturowa świnia ... spacerująca po ulicy św. Józefa.