Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na chirurgii w Żninie mamy sprzęt najnowszej generacji. Guza żołądka czy jelita usuną metodą laparoskopową

(iwo)
Operację przepukliny rozworu przełykowego przepony nadzorował prof. Wiesław Tarnowski.
Operację przepukliny rozworu przełykowego przepony nadzorował prof. Wiesław Tarnowski. Iwona Woźniak
Zespół chirurgów ze żnińskiego szpitala ma ambicje równać do najlepszych. Stąd szkolenia, ostatnie pod okiem prof. Wiesława Tarnowskiego, autorytetu w dziedzinie operacji wykonywanych metodami laparoskopowymi.
Szpital,ŻninSpotkanie z prof. Tarnowskim w gabinecie dyrektora Pałuckiego Centrum Zdrowia.

Prof. Wiesław Tarnowski szkolił żnińskich chirurgów

Mają nowy sprzęt, było szkolenie

Zacząć trzeba jednak od tego, jak wygląda nasz blok operacyjny. To dziś nowoczesne pomieszczenia, których nie powstydziłaby się dużo większa placówka. Za tym poszło też wyposażenie. Jeden z ostatnich nabytków to urządzenia nowej generacji LigaSure (system zamykania naczyń krwionośnych). - Wprowadzają nową jakość do pracy w chirurgii - podkreślają specjaliści. Sprzęt sfinansowany został przez gminę Żnin. Pochłonął ok. 70 tys. zł.

Po zakupie LigaSure zaproponowano naszym specjalistom uczestnictwo w warsztatach doskonalących i poszerzających technikę laparoskopową. Do szpitala klinicznego im. prof. Orłowskiego w Warszawie pojechali Bouchraya Seitaf-Cherif oraz Masoud Sousak. Szkolili się pod okiem prof. Wiesława Tarnowskiego, specjalisty z tego zakresu. Później dr Cherif zdobywał także nowe umiejętności w Bukareszcie.

W finale prof. Tarnowski zawitał do Żnina. Na oddziale chirurgii pałuckiej lecznicy przeprowadzono - z użyciem sprzętu LigaSure, metodą laparoskopową - trzy operacje onkologiczne usunięcia guzów żołądka, guza jelita grubego oraz operację przepukliny rozworu przełykowego przepony.

W tej ostatniej, którą przez kilka minut obserwować mogli również przedstawiciele mediów, wzięli udział, oprócz nadzorującego ją prof. Tarnowskiego, chirurdzy B. Cherif, Masaud Sousak, Jerzy Rozmus, Michał Mrówczyński, Magdalena Deręgowska, anestezjolog Przemysław Michna, a także zespół instrumentariuszek i pielęgniarek anestezjologicznych.

Teraz i u nas

- Jest dążenie w kierunku rozwoju minimalnie inwazyjnej chirurgii. Przyszłość będzie się opierała na laparoskopii - skomentował prof. Tarnowski.

- Ona ma wiele zalet dla pacjenta. Ból pooperacyjny jest mniejszy, nie ma dużej rany, operowany w ten sposób pacjent następnego dnia zostaje "uruchomiony". Ilość powikłań - przy zastosowaniu tej techniki - jest mniejsza, a tym samym powrót do zdrowia szybszy. Nie bez znaczenia są tu także mniejsze koszty leczenia. W szpitalu w Warszawie, gdzie na co dzień pracuję, stosujemy laparoskopię w 80 procentach operacji. W tej chwili także w leczeniu otyłości, cukrzycy, chorobach onkologicznych - w tym m.in. jelita grubego i wielu innych. To wymaga oczywiście pewnych inwestycji, w tym także szkoleń.

- W kontekście Żnina cieszy fakt, że tutejsi chirurdzy chcą się dalej uczyć, mierzyć z nowymi wyzwaniami. Nie zawsze tak bywa - skomentował prof. Tarnowski.

Jak się dowiedzieliśmy, pałucka lecznica może porównywać się do dużych ośrodków. Cieszy się z tego dr Cherif: - Kiedyś wykonywanie bardziej zaawansowanych operacji metodą laparoskopową było tylko w sferze marzeń. Dziś, po nabyciu nowych umiejętności, i z nowym sprzętem, możemy samodzielnie podejmować także operacje guzów jelita grubego i cienkiego, nowotworów żołądka czy przepukliny rozworu przełykowego.
- Równamy do najlepszych. Bo dlaczego w Żninie nie może być jak w Nowym Jorku? - dodaje z uśmiechem Bouchraya Seitaf-Cherif.

- Będziemy wnioskowali o zwiększenie kontraktu na chirurgię ogólną - skomentowali Roman Pawłowski i Michał Skowroński, szefowie Pałuckiego Centrum Zdrowia.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska