Skarbnik Ciechocinka już zaciera ręce. Jeszcze w minionym roku kurort wystartował w kilku konkursach o unijne fundusze, które ogłosił Urząd Marszałkowski. Dziś wiadomo już , że w latach 2009-2013 do gminnej kasy wpłynie 2,5 miliona euro.
Miasto chce wykonać dwa projekty. Pierwszy to rewitalizacja zabytkowych parków - Zdrojowego, Tężniowego i Sosnowego - na terenie ich historycznych granic. Drugi polega na przywróceniu dawnych funkcji zdegradowanym terenom kurortu.
Do pawi dołączą bażanty i...
Istną metamorfozę przejdzie znany Park Zdrojowy. Zasadzi się tam wiele młodych drzw, w miejsce starych, czy chorych, które coraz częściej padają ofiarą burz. Planuje się też urządzenie nowych trawników i dywanów kwiatowych, wykonanie systemu nawadniającego, a nawet wymianę gruntu oraz instalację siatek przeciw kretom.
Rozbudowana zostanie parkowa infrastruktura. W stawach powstanie zespół fontann, których atrakcją będą efekty świetlne. Rozważa się też budowę stawu ze sztuczną rzeką. Na razie ratusz konsultuje ze specjalistami ewentualne koszty i sprawy techniczne. Pewna jest natomiast budowa ptaszarni, która ma być zalążkiem ptasiego zoo. Już dziś, obok łabędzi i pawi, można tu oglądać kaczki mandarynki, czy czarne łabędzie. Wkrótce dołączą do nich ozdobne bażanty i inne gatunki.
Do dawnej świetności wróci też Park Sosnowy i Tężniowy. Ten ostatni będzie odnowiony m. in. na podstawie dawnych planów, których wykonanie przerwał wybuch II wojny światowej.
„Grzyb” będzie miał rywala
Wizytówką drugiego projektu będzie modernizacja i rozbudowa dawnego kina „Zdrój”. Leżący w centrum miasta budynek lata świetności ma już dawno za sobą. Planuje się, że jeszcze w 2011 roku przeprowadzi się tam Miejskie Centrum Kultury. Gmach będzie miał ponad 1,5 tysiąca metrów kwadratowych. Znajdzie się tam m.in. uniwersalna sala multimedialna, sala bilardowa, kawiarnia itd. A o zagospodarowaniu części pomieszczeń zadecyduje młodzież.
Kolejną metamorfozę przejdą tereny wokół tężni. Na długiej liście projektów jest m.in. budowa boisk do siatkówki i koszykówki, kortów tenisowych, kawiarni, pijalni wód mineralnych. Powstanie też kolejne, naturalne inhalatorium - zespół fontann, w których, podobnie w słynnym „Grzybie”, płynąć będzie solanka.
- Moim marzeniem było przywrócenie do dawnej świetności terenów przy ciechocińskich Łazienkach - nie kryje burmistrz Leszek Dzierżewicz. Teraz, z pomocą unijnych środków, odnowione tam zostaną zdewastowane już nieco zieleńce, także słynne dywany kwiatowe. Powstanie też nowa okazała fontanna.
