https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Na gorąco": Nasi politycy wciąż mówią. Choć nikt nie słucha

Jacek Deptuła
"Na gorąco" komentuje Jacek Deptuła
"Na gorąco" komentuje Jacek Deptuła archiwum GP
Najbardziej przygnębiające w polityce naszych "elit" jest to, że dzień w dzień, miesiąc w miesiąc wszyscy mówią. Ale nikt nie słucha.

Jeśli polać to wszystko propagandowym słodko-gorzkim partyjnym sosem, wychodzi wielkie zero.

Poniedziałek był tego jaskrawym przykładem. PiS zorganizowało debatę o bezrobociu, obiecując 1,2 miliona nowych miejsc pracy. Kiedyś. Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz mówił na swojej konferencji o pięciu krokach do normalnej służby zdrowia (w bliżej nieokreślonej przyszłości). Eksperci Antoniego Macierewicza debatowali na konferencji smoleńskiej i zapowiedzieli kolejną, a eksperci rządowi sprawdzali, kto jest winien skandalu na Narodowym. Ruch Palikota zaapelował do Kościoła, by wsparł częścią majątku głodne dzieci, a Leszek Miller zażądał kosza owoców w każdej szkole.

Wszyscy wołali na puszczy, a jeśli słuchali, to z obrzydzeniem. Bo w tym państwie nie ma szans na współpracę kogokolwiek z kimkolwiek!

Jedyna sprawa, która doczeka się reakcji, to zapowiedź finansowania przez państwo zapłodnienia in vitro. Bo chodzi o życie.

Nie nasze, tylko ośmiokomórkowych zarodków.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska