Odpowiedź: Polskie Stronnictwo Ludowe. Druga część kongresu, w sobotę, w Warszawie, niczego nie zmieniła. Oczywiście kolega prezes Wojciechowski walczył jak lew, żeby przekonać kolegów ludowców do swoich projektów połączenia z stronnictwa z SKL-em, partią Centrum czy choćby Inicjatywą dla Polski. I żeby zmienić PSL na PSL-Centrum. Usłyszał, że stara nazwa jest tak cenna jak marka Coca-Coli i byłoby samobójstwem coś na tym polu (tytułowym) zmieniać.
Koledzy ludowcy pewnie mieli rację. Ledwo stronnictwo trochę podciągnęło się w sondażach (z 4 do 5-7 procent), już kolega prezes planuje sojusze z jeszcze bardziej wirtualnymi partyjkami. Dla tego, kto potrafi wskazać lidera Inicjatywy dla Polski mamy w nagrodę telewizor, a z kolei szef SKL nijaki Balazs kolory polityczne zmienia szybciej niż kameleon kolor skóry. O partii Centrum pewnie słyszał co 250 Polak, a dla PSL cenny jest jedynie jej szef - bardzo medialny prof. Religa. Który zresztą stwierdził, że nie zamierza łączyć się z PSL-em. Przynajmniej do chwili, gdy stronnictwo nie zmieni statutu, wyraźnie nie określi swoich preferencji i łaskawym okiem spojrzy nie tylko na rolników, ale też na mieszkańców miast. Czyli poszerzy elektorat.
A elektorat jest kompletnie skołowany. Kolega prezes (Wojciechowski) ciągnie w prawo, kolega przewodniczący (Kalinowski) w lewo.
Oby nie wykorzystał tej sytuacji kolega Pawlak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce