- Jestem zachwycony tym jak przyjęto mnie w Grudziądzu - mówi Sebastian Bibro, który w poniedziałek rano dotarł do naszego miasta i zatrzymał się na jeden dzień.
Bibro to ultramaratończyk, który biegnie z Zakopanego do Gdańska. Łącznie pokona 643 kilometry! Jego bieg ma charakter charytatywny: po drodze Sebastian zachęca, aby finansowo wspomóc rodzinę Ani Garcarz, maleńkiej dziewczynki z Waksmunda, którą ciężka choroba pozbawiła nóżki. Rodzice dziecka zbierają pieniądze na zakup protezy.
Ultramaratończykiem w Grudziądzu zajął się Andrzej Dolewski, szef grudziądzkiej Akademii Biegania. - Wybierzemy się coś zjeść, pokażę gościowi miasto - mówi Dolewski
Problemy na trasie? Tylko z autem asystującym biegaczowi. W Grudziądzu przeszło ono szybki przegląd.
Czytaj e-wydanie »