Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na jeziorze w Lutówku druhowie ćwiczyli, jak ratować ludzi, pod którymi załamała się lodowa tafla [zdjęcia]

BARBARA ZYBAJŁO-NERKOWSKA
W sobotę strażacy z OSP z Kamienia i Więcborka ćwiczyli, jak ratować ludzi, pod którymi załamał się lód.
W sobotę strażacy z OSP z Kamienia i Więcborka ćwiczyli, jak ratować ludzi, pod którymi załamał się lód. nadesłane
Miały być mrozy, a jest odwilż. W sobotę na jeziorze w Lutówku druhowie ćwiczyli, jak ratować ludzi, pod którymi załamała się lodowa tafla. Oby tylko nie trzeba było sprawdzać umiejętności w praktyce.
Wędkarze to najodważniejsi ludzie na świecie, bo mało kto czasami zdecydowałby się postawić stopę tam, gdzie siedzą, czekając, aż ryba złapie się na
Wędkarze to najodważniejsi ludzie na świecie, bo mało kto czasami zdecydowałby się postawić stopę tam, gdzie siedzą, czekając, aż ryba złapie się na haczyk. - Wchodzą w takie miejsca, w które ja nigdy bym się nie odważył - mówi kapitan Tomasz Kabat, szef jednostki ratowniczo-gaśniczej w Sępólnie. nadesłane

(fot. nadesłane)

Wędkarze to najodważniejsi ludzie na świecie, bo mało kto czasami zdecydowałby się postawić stopę tam, gdzie siedzą, czekając, aż ryba złapie się na haczyk. - Wchodzą w takie miejsca, w które ja nigdy bym się nie odważył - mówi kapitan Tomasz Kabat, szef jednostki ratowniczo-gaśniczej w Sępólnie.

Nieszczęście może się zdarzyć i wtedy trzeba wiedzieć, jak wyciągać poszkodowanych z lodowatej wody. Do poszkodowanego w wodzie ratownik podchodzi po jego śladach, ponieważ wiadomo wtedy, do którego miejsca jest mocny lód i gdzie zaczyna się kruchy. W komendzie straży w Sępólnie zaplanowali ćwiczenia dla druhów z OSP Kamień i Więcbork, bo te drużyny - oprócz zawodowców z Sępólna - wyznaczono do ratownictwa wodnego.

Nieszczęście może się zdarzyć i wtedy trzeba wiedzieć, jak wyciągać poszkodowanych z lodowatej wody. Do poszkodowanego w wodzie ratownik podchodzi po
Nieszczęście może się zdarzyć i wtedy trzeba wiedzieć, jak wyciągać poszkodowanych z lodowatej wody. Do poszkodowanego w wodzie ratownik podchodzi po jego śladach, ponieważ wiadomo wtedy, do którego miejsca jest mocny lód i gdzie zaczyna się kruchy. nadesłane

(fot. nadesłane)

W sobotę w przeręblu wyrąbanym na jeziorze w Lutówku ćwiczyli, jak przy pomocy sań lodowych czy drabiny wyciągać z wody ludzi. W przeręblu na pomoc czekał ubrany w specjalny strój strażak.

A jeśli już znajdziemy się w takiej sytuacji, to jak się ratować? - Najgorsza jest panika - mówi kapitan Kabat. - Ręce należy rozłożyć szeroko i w miarę możliwości usiłować ściągać ubranie. - Staramy się podeprzeć na łokciach o stabilny lód i tak oczekujemy na pomoc - dodaje Kabat.

Jak mówi Kabat, kiedy dostaniemy się pod taflę, to nawet jeśli otworzymy oczy, widzimy tylko biel i nie wiemy, gdzie wypłynąć. Poza tym w dół ciągną wędkarzy nasiąknięte wodą grube ubrania.

W komendzie straży w Sępólnie zaplanowali ćwiczenia dla druhów z OSP Kamień i Więcbork, bo te drużyny - oprócz zawodowców z Sępólna - wyznaczono do ratownictwa
W komendzie straży w Sępólnie zaplanowali ćwiczenia dla druhów z OSP Kamień i Więcbork, bo te drużyny - oprócz zawodowców z Sępólna - wyznaczono do ratownictwa wodnego. nadesłane

Czy jest więc sposób, aby na lodzie wędkować bezpiecznie? Okazuje się, że tak, a sposób stosują nawet niektórzy chojniczanie. - W Charzykowach widziałem wędkarzy, którzy dla bezpieczeństwa uwiązali się sznurkiem przywiązanym do palika wbitego dwa metry od przerębla - mówi Kabat. - Fachowo nawywan się to śtuba lodowa. Umocowany dobrze sznurek może uratować życie, bo w razie wpadnięcia do wody można się po nim wydostać się z wody.

Niestety, widok zabezpieczonych wędkarzy to prawdziwa rzad kość, dlatego strażackie ćwiczenia na pewno długo jeszcze będą potrzebne.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska