www.pomorska.pl/bydgoszcz
Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
Wracamy do sprawy, o której pisaliśmy w Gazecie Pomorskiej w piątek (12 marca).
- Ponad miesiąc temu zagrodzono nam wjazd na chodnik przed naszymi sklepami - mówi Maria Duchała, sprzedawczyni z cukierni "U Błażeja" przy ul. Planu 6 -letniego. - Teraz nasi dostawcy muszą nosić towary przez nawet kilkanaście metrów, by zaopatrzyć nasze sklepy.
Sklepikarze wskazują, że załadunek trwa prawie dwa razy dłużej. Wjazd na chodnik przed pawilonami jest zamknięty na odcinku od skrzyżowania z ul. Przodowników Pracy, aż do Bohaterów Westerplatte.
- Musimy teraz wjeżdżać pod nasze sklepy bocznymi alejkami - mówią sklepikarze. - Gdy tylko zauważą to strażnicy miejscy, to wlepiają nam mandaty za parkowanie w niedozwolonym miejscu.
Okazało się jednak, że słupki zagradzające drogę zostały ustawione w tym miejscu na życzenie mieszkańców.
- Odebraliśmy wiele uwag i wniosków od przechodniów - wyjaśnia Anna Strzelczyk-Frydrych, po. rzecznika Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. - Zwracali uwagę na to, że nie czuli się bezpiecznie na chodniku, na którym manewrowały samochody dostawcze. A bezpieczeństwo mieszkańców powinno być najważniejsze.