Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na kolejki potrzebne są złotówki

(has)
Na skrócenie kolejek ma wpłynąć zniesienie obowiązku wystawiania zaświadczeń o chorobach przewlekłych.
Na skrócenie kolejek ma wpłynąć zniesienie obowiązku wystawiania zaświadczeń o chorobach przewlekłych. Jarosław Pruss
Kierunek słuszny. Tak o zaproponowanych przez ministra zdrowia zmianach mówią lekarze i medyczni eksperci. Powtarza się natomiast opinia, że bez dodatkowych pieniędzy nie uda się wcielić w życie rządowego "planu walki z kolejkami".

Pierwszy dzień wiosny roku 2014 nie tylko przejdzie do historii klimatologii, jako jeden z najcieplejszych dni w Polsce. Zapewne będzie odnotowany jako ten, który miał zapoczątkować naprawę chorego systemu ochrony zdrowia. Pytanie: czy tak się rzeczywiście stanie?

Wydłużające się z roku na rok kolejki do specjalistów i dramatyczny list prof. Jacka Jassema, szefa Polskiego Towarzystwa Onkologicznego do najważniejszych osób w państwie sprawiły, że premier zlecił ministrowi zdrowia przygotowanie "planu antykolejkowego". I choć niektórzy wróżyli, że "to koniec ministra Bartosza Arłukowicza", to nic na to nie wskazuje.

W kilka tygodni szef resortu wraz ze swoimi urzędnikami, i przy wsparciu lekarzy (nie wszystkie środowiska brały udział w konsultacjach) przygotował dwa pakiety pomysłów na walkę z kolejkami do lekarzy specjalistów.

Przeczytaj również: Chorzy na raka leczeni będą bez limitów. Pomysły Arłukowicza na skrócenie kolejek zadziałają? [wideo]

Priorytetowo potraktowano onkologię - tu zniesiono limity. Większe kompetencje mają dostać lekarze rodzinni - będą mogli kierować na badania, na które dziś nie mają prawa. Od 2016 r. pielęgniarki i pielęgniarze będą mogli zlecać część badań, ordynować wybrane leki i kontynuować leczenie niektórych grup pacjentów, np. diabetyków. To niektóre z planów Arłukowicza, a jest ich znacznie więcej.

Także w miniony piątek Sejm przyjął nowelizację ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej, która pozwala pediatrom i internistom podejmować pracę w poradniach podstawowej opieki zdrowotnej (dzięki temu ma przybyć medyków).

Jak zaproponowane zmiany oceniają lekarze?

Jacek Krajewski, prezes Porozumienia Zielonogórskiego: - Ogólne zasady opieki nad pacjentem chorym onkologicznie są obiecujące. System, w którym jest on prowadzony przez lekarza rodzinnego - u niego rozpoczyna leczenie i do niego wraca - jest dobrym pomysłem i mam nadzieję, że zostanie wprowadzony także w innych niż onkologia dziedzinach.

Zdaniem Krzysztofa Bukiela, szefa Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy, kierunek zmian w ochronie zdrowia jest słuszny, ale bez dodatkowych pieniędzy tej reformy nie da się wprowadzić. - Niepokój budzi fakt, że ma się to zmieścić w obecnych finansach. To jest złudzenie - przekonuje.

- Najbardziej rewolucyjne jest wprowadzenie wynagradzania lekarzy i placówek w zależności od skuteczności diagnostyki i - choć pewnie w mniejszym stopniu - terapii. To będzie wymagało prawdziwych zmian w systemie - pisze na swoim blogu w serwisie medexpress.pl prof. Leszek Czupryniak, specjalista w dziedzinie chorób wewnętrznych i diabetologii.

Bardzo krytycznie o planie Arłukowicza wypowiada się dr Krzysztof Łanda, lekarz, wieloletni ekspert w dziedzinie ekonomiki zdrowia: - Gdyby rząd chciał znieść limity, to nie musi czekać do przyszłego roku, może to zrobić od jutra obiecując, że rozliczy wszystkie nadwykonania. Nie przedstawiono żadnego studium wykonalności - skąd dodatkowe pieniądze, w jakiej wielkości (źródło: medexpress.pl).

Pomysłami szefa resortu zdrowia, dotyczącymi nowej roli pielęgniarek i pielęgniarzy, zdziwiona jest Ewa Kowalska, przewodnicząca Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Bydgoszczy. - Koleżanki są już maksymalnie obciążone pracą.Nie widzę możliwości, by mogły wykonywać dodatkowe czynności. Szkoda, że ministerstwo nie myśli, jak lepiej wynagradzać pielęgniarki i położne, i w jaki sposób zachęcić młode osoby, by chciały się kształcić w tych zawodach. Kuriozalnym jest fakt, że pielęgniarka po studiach, która chce wykonywać EKG czy prowadzić resuscytację krążeniowo-oddechową musi mieć ukończony kurs - mówi.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska