Jak podaje Gazeta Lubuska, na krajowej "dwójce" w Boczowie policja zatrzymała dziś busa, który zamiast siedzeń miał dwie drewniane ławki. Nie były one przymocowane do podłogi. Kierowca wiózł osiem osób do pracy, piły spalinowe i paliwo do nich. Jechali z powiatu sulechowskiego do pracy w lesie.
Ten widok wnętrza kontrolowanego auta przywoływał natychmiast obrazki z miejsca tragicznego wypadku na trasie w okolicy Nowego Miasta nad Pilicą. Wczoraj zginęło w nim 18 osób.
Czytaj: Nowe Miasto nad Pilicą.. Kierowca ciężarówki: "- Ten bus wyprzedzał betoniarkę"
Wypadek w Nowym Mieście nad Pilicą. Wstrząsająca relacja strażaka z miejsca wypadku
źródło: Po tragedii w Nowym Mieście nad Pilicą: Na krajowej "dwójce" zatrzymano busa z... drewnianymi ławkami
Udostępnij