Konkretnie chodzi o to, by połączyć dwie zaplanowane ścieżki: wiodącą z gm. Radziejów do Konecka oraz z Aleksandrowa Kujawskiego do Wagańca. Pierwszą na pozyskanych gruntach dawnego torowiska kolejki wąskotorowej chcą budować gminy: Radziejów, Dobre, Zakrzewo i Koneck. Druga zaś powstaje pod szyldem Związku Gmin Ziemi Kujawskiej przy znaczącym wsparciu finansowym funduszy unijnych. To jedno z priorytetowych zadań województwa wybranych do dofinansowania poza konkursem.
Połączenie obu ścieżek umożliwi jazdę rowerem na trasie ponad 30 kilometrów między czterema miastam: Radziejowem, Aleksandrowem Kujawskim, Ciechocinkiem i Nieszawą oraz po terenie kilku gmin wiejskich, bo prócz wcześniej wymienionych także gmin Aleksandrów Kujawski, Raciążek i Waganiec.
Radni powiatu aleksandrowskiego przyjęli uchwałę, która pozwoli na podpisywanie porozumień z poszczególnymi gminami, by do takiego połączenia ścieżek doszło.
Na pytania radnych odpowiadał Ryszard Borowski, wójt gminy Koneck, która będzie budować swój "kawałek" ścieżki, biegnącej od Radziejowa, a jednocześnie przewodniczący Związku Gmin Ziemi Kujawskiej, który jest inwestorem ścieżki między Aleksandrowem Kujawskim a Wagańcem.
Radnych interesowało przede wszystkim, czy powiat poniesie jakieś koszty.
- Nie prosimy o pieniądze, ale zapewne potrzebna będzie pomoc starostwa i ZarząduDróg Powiatowych, bo fragment łączący obie ścieżki będzie miejscami biegł w pasie dróg powiatowych - tłumaczył Ryszard Borowski.
O ile ścieżka ZGZK ma już wyłonionego wykonawcę i pracę ruszą lada dzień, o tyle ścieżka "radziejowsko - konecka" stoi przed niewiadomą co do zewnętrznego dofinansowania, od którego zależy jej budowa. Bez niego samorządy nie udźwigną finansowo takiej inwestycji.
Wójt Borowski zapewniał, że w województwie klimat dla tej inwestycji jest dobry, ponieważ zadanie obejmuje dwa powiaty. Gdy wyjaśni się sprawa finansów, projekt ścieżki na torowisku ma być gotowy w 2012 roku, a budowa rozłożona na lata 2012-13.
- Gdyby to zadanie udało się zrealizować, mielibyśmy najdłuższą ścieżkę rowerową w Polsce. Byłaby to świetna promocja nie tylko naszych gmin i powiatu, ale i województwa - dowodził wójt.
Czytaj e-wydanie »