Na nakielskim rynku pracy wiosennego ożywienia jeszcze nie widać

W dwóch gminach powiatu nakielskiego w ostatnich tygodniach odnotowano nieznaczny spadek bezrobotnych zarejestrowanych w Powiatowym Urzędzie Pracy. Wahnięcia w dół są jednak minimalne.W gminie Nakło to 17 osób, a w gminie Sadki zaledwie 4 osoby.

Niewielkie są jednak również wzrosty dotyczące liczby bezrobotnych odnotowane w pozostałych trzech gminach powiatu. Największy w gminie Mrocza (przybyło 14 osób), a najmniejszy w gminie Kcynia (wzrost o 8 osób).

Z informacji przekazanych nam przez Przemysława Ulatowskiego, dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Nakle wynika, że w przededniu wiosny liczba osób zarejestrowanych jako bezrobotne wynosi w powiecie nakielskim 6 tys. 181. Zaledwie 1138 z nich, czyli mniej niż co piąty, otrzymuje co miesiąc zasiłek.

Spośród osób, które wykreślono w lutym z ewidencji PUP, a było ich 549, pracę znalazły tylko 253. Ponad 140 straciło status osoby bezrobotnej, bo nie potwierdziło na czas swojej gotowości do podjęcia pracy. Takich co stracili ten status, bo np. odmówili przyjęcia pracy lub udziału w programach - w lutym nie było.

Z danych PUP wynika, że ci co prace zdobyli to w większości mieszkańcy Nakła (88 szczęśliwców) i Szubina (77 zatrudnionych). W pozostałych gminach tych co zdobyli pracę żałośnie mało.

W gminie Kcynia 40, w gminie Mrocza 27, a w gminie Sadki ledwie 21. Jeśli te wielkości się nie zmienią bezrobocie wciąż będzie wysokie. Obecnie stopa bezrobocia dla powiatu nakielskiego to 22 proc. W powiecie bydgoskim to 12, 4 proc., a w Bydgoszczy 7,7 proc.

Oferty pracy z Twojego regionu