Na narty do Szklarskiej Poręby i Karpacza

Wyciągi dla narciarzy są prawie w każdej miejscowości. Stoki narciarskie dają możliwość jazdy na nartach i snowboardzie zarówno początkującym jak i zawodowym narciarzom. W Karpaczu jest też jedyna na Dolnym Śląsku rynna snowbordowa.

Niewątpliwie najlepsze do uprawiania narciarstwa klasycznego warunki w tej części Europy posiada Polana Jakuszycka, która oferuje narciarzom ponad 100 km tras, część z homologacją FIS. Narciarstwo klasyczne rozwija się również w Karpaczu. Popularne są też wędrówki narciarskie grzbietem Karkonoszy.

Szklarska Poręba to jeden z najpopularniejszych ośrodków narciarskich w Polsce i największy w całych polskich Sudetach. Można nawet uprawiać narciarstwo alpejskie, np. na dośnieżanych nartostradach na Szrenicy. W samym mieście funkcjonuje kilkanaście wyciągów orczykowych i talerzykowych umożliwiających jazdę początkującym narciarzom. Łączna długość tras zjazdowych - 11 km, w tym FIS - 2 km. Różnica poziomów - 600 m. Trasy są doświetlane.

W górnej części Szrenicy, jest słynna "Ścianka" oraz jedna z dłuższych w Polsce nartostrad - Lolobrygida (4,4 km). Ciekawą propozycją jest także wysoko położona Hala Szrenicka z dość łagodnymi stokami idealnymi dla początkujących zaś kompleks narciarski Śnieżka oferuje prawie 7 km tras.

Z noclegami też nie ma kłopotów: hoteli i prywatnych pensjonatów jest sporo, a ceny podobne. Np. w Hotelu "Sudety" za pokój dwuosobowy zapłacimy 120 zł (doba), a za jedynkę - 180 zł. Miejsce w pensjonacie "Orchidea", położonym w samym centrum Szklarskiej z całodziennym, ponoć niezłym, wyżywieniem kosztuje 70 - 100 zł od osoby.

"Strzecha Akademicka", położona na wysokości 1 258 m, to drugie co do wielkości schronisko w polskich Karkonoszach, położone pośrodku Złotówki - szerokiego, bezleśnego grzbietu oddzielającego Kocioł Małego Stawu od Białego Jaru. Tu zbiegają się letnie i zimowe szlaki. Przy schronisku jest wyciąg orczykowy i nartostrada "Złotówka". Nocleg od osoby w pokoju jednoosobowym kosztuje 25 zł, tak samo w wieloosobowym, do tego dochodzi opłata klimatyczna 1,60 zł i pościel (jednorazowo 5 zł).

W Górach Izerskich znajdują się najlepsze w Polsce tereny do uprawiania narciarstwa biegowego, a w Jakuszycach odbywa się corocznie długodystansowy bieg narciarski (Bieg Piastów). Świetnie przygotowane trasy, zaplecze z wypożyczalnią sprzętu, sprzyjają początkującym i zaawansowanym biegaczom. to pozostałość starej hutniczej osady szklarskiej. W pobliżu narciarskich tras biegowych, na których odbywa się Bieg Piastów, leży Orle, idealne schronisko dla narciarzy. W jedynym zabytkowym budynku, który pozostał z czasów świetności osady, mieści się bufet oraz sala kominkowa. Schronisko posiada 40 miejsc noclegowych w pokojach 3-6 osobowych o zupełnie przyzwoitym standardzie.

Karpacz to drugi co do wielkości ośrodek sportów zimowych w polskich Karkonoszach i jeden z największych w Sudetach. W rejonie Kopy są dwie kolejki krzesełkowe i kilka wyciągów orczykowych. Część nartostrad jest sztucznie dośnieżana.

Trasy zjazdowe, w sumie 7 km, są na ogół łatwe. Tylko kilometr wymaga już co najmniej dobrych umiejętności.

W samym Karpaczu jest kilka stoków doskonałych do stawiania pierwszych kroków i szlifowania techniki jazdy.

Oprócz narciarstwa zjazdowego, w Karpaczu można również uprawiać narciarstwo klasyczne. Tzw. snowmobil o długości 2,5 km, jest malowniczą i jedną z piękniejszych tras biegowych w Europie. Posiada homologacje FIS-u. Jest i skocznia narciarska "Orlinek" położona w górnym Karpaczu o punkcie krytycznym K-85, należąca do jednych z najnowszych, średnich skoczni w Polsce.

Alpejski tor bobslejowy "Alpine-Coaster" czynny cały rok, pozwala rozwinąć prędkość do 35 km/h (długość podjazdu: 240 m, długość zjazdu: 800 m, 11 wiraży).
Stumetrowa ścieżka sanecz-kowo-bobslejowa sztucznie lo-dzona i rynna snowboardowa w Karpaczu Górnym o długości około 100 m i szerokości 18 m, to dodatkowe atrakcje Karpacza.

Hotel Biały Jar i przystanek PKS to charakterystyczne miejsce w Karpaczu na skrzyżowaniu ulic: Konstytucji 3 Maja, Olimpijskiej, Turystycznej i Karkonoskiej. To doskonałe miejsce na rozpoczęcie wędrówki w kierunku Śnieżki lub wyciągu krzesełkowego na Kopę. A do wyboru następujące szlaki: niebieski (przez Karpacz, Kościółek Wang, Starą Polanę, Samotnię, Strzechę Akademicką, Równię pod Śnieżką), czerwony (przez dolną stację wyciągu na Kopę, Schronisko Nad Łomniczką, Kocioł Łomniczki, Równię pod Śnieżką) lub czarny (Śląską Drogą, przez Biały Jar i Kopę). Jest jeszcze znak żółty (torem saneczkowym), który doprowadzi do szlaku niebieskiego na wysokości Strzechy Akademickiej.

A z noclegiem też nie ma kłopotu. Można zatrzymać się np. w willi położonej blisko lasu, w spacerowej dzielnicy Karpacza. Możliwość organizacji grilla, ognisk. Domowa kuchnia. A wyciągi narciarskie niemal za oknami.

Pokoje: 2, 3 i 4-osobowe. Ceny od 35 zł (od osoby), ze śniadaniem o 10 zł, a z dwoma posiłkami - o 20 zł drożej.

* Niestety, jesteśmy chyba jedynym krajem w narciarskiej Europie, gdzie nie ma skipasów - karnetów ważnych na wszystkie wyciągi i kolejki w regionie, gwarantujących bezpłatny przejazd skibusem. U nas musimy płacić "od ręki" za karnet jednodniowy na jeden dzień - do 69 zł, a dzieci za jeden wjazd wyciągiem na górę - 1 zł. Widać i tu się nie dogadano, jak górale w Tatrach...