- Sprawdzimy, jakie są konsekwencje zmian klimatycznych, i jak wpływają na produkcję rolniczą - wyjaśnia prof. Stanisław Krasowicz z Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach.
Naukowcy wezmą pod lupę Kujawy i Pomorze
Badania będą dotyczyć również jednego z priorytetów polskiej prezydencji w UE - zapotrzebowania na bioenergię. Naukowcy sprawdzą, jakie są możliwości wykorzystania odnawialnych źródeł energii (OZE). - W jakim zakresie możliwe jest przeznaczenie na ten cel tradycyjnych ziemiopłodów, jak zboża czy ziemniaki i rzepak? Jaka jest wydajność energetyczna poszczególnych roślin, czy te produkowane w Polsce pozwalają na uzyskiwanie energii w odpowiednim stopniu? - mówi prof. Stanisław Krasowicz.
Zapewnia, że naukowcy będą stać na straży samowystarczalności żywnościowej kraju. Ważne będzie więc ustalenie, jaką powierzchnię upraw można przeznaczyć na produkcję biomasy na cele energetyczne. Bo, jak tłumaczy prof. Krasowicz, program ma dać narzędzia do tego, aby przy ustalaniu polityki rolnej brano pod uwagę cele produkcyjne, ekonomiczne, ekologiczne i społeczne.
Region z energią
Badacze będą uwzględniać specyfikę poszczególnych regionów krajów. Wezmą pod lupę także woj. kujawsko-pomorskie. - Należy do spichlerzy żywnościowych Polski. Charakteryzuje się wysoką kulturą rolną i sporymi osiągnięciami w produkcji - mówi profesor. - Tu też są możliwości związane z wytwarzaniem biomasy na cele energetyczne. Trzeba sprawdzić, w jakim zakresie.
Wiedza, którą zdobędą naukowcy ma być wykorzystywana przez ministerstwo rolnictwa, instytucje związane z rolnictwem, a także - przez samych gospodarzy.
