Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na placu podominikańskim będzie scena i oczko wodne

WG
Teren na zbiegu ul. Dominikańskiej i Zaułka Prosowego zmieni swoje oblicze
Teren na zbiegu ul. Dominikańskiej i Zaułka Prosowego zmieni swoje oblicze Lech Kamiński
Teren na zbiegu ul. Dominikańskiej i Zaułka Prosowego w Toruniu zmieni swoje oblicze. Do 9 grudnia ma powstać projekt jego zagospodarowania.

Wybieg dla psów, miejsce spotkań dla bezdomnych, a czasami skrót w kierunku pl. Teatralnego - w ten sposób do tej pory był wykorzystywany plac podominikański.

Mało znane miejsce

Skąd ta nazwa? Przez 600 lat funkcjonował tam klasztor oo. dominikanów i kościół św. Mikołaja. Budowle władze pruskie rozebrały w 1834 r. Ocalały jedynie fragmenty m.in. zarys świątyni. Kilka lat temu, by otworzyć to miejsce dla mieszkańców, konserwator zabytków zgodził się rozebrać fragmenty muru okalającego obszar. Niewiele to jednak zmieniło. Wciąż to miejsce jest raczej mało znane oraz rzadko odwiedzane.

Teraz ma się to zmienić. Już w listopadzie ma być gotowa dotykowa makieta Starówki dla niewidomych i słabowidzących.

Dotykowa makieta toruńskiej Starówki już powstaje

- Instalacja na początek stanie być może na dziedzińcu Ratusza Staromiejskiego - mówi Andrzej Szmak, szef magistrackiego biura Toruńskiego Centrum Miasta, które koordynuje działania w zabytkowej dzielnicy. - Docelowo jednak zostanie zamontowana na placu podominikańskim. Najpierw zostanie on zagospodarowany. Musimy zaaranżować miejsce, gdzie zostanie usytuowana makieta.

Wizja już w grudniu

TCM już szuka wykonawcy, który opracuje projekt dla tego zadania. Dokumentacja techniczna ma być gotowa do 9 grudnia. Koncepcję, jak ma wyglądać to miejsce, w maju ub.r. przygotował Jacek Nawrocki. Zakłada ona m.in. remont nawierzchni placu wraz z dostosowaniem jej dla niepełnosprawnych.

Odnowione zostaną też mury okalające ten teren od Zaułka Prosowego. W obrębie dawnej świątyni powstaną elementy, na których będzie można zamontować plenerową scenę i organizować wystawy.

- To ma być miejsce refleksji i odpoczynku - zapowiada Szmak. Na placu pojawią się też dodatkowe lampy, ławki, płotki, kosze na śmieci, miejsca do gier planszowych, a bezpieczeństwa ma strzec monitoring. Jedną z atrakcji ma być oczko wodne. Przewidziano też ustawienie samoobsługowego punktu informacji turystycznej. Oprócz tego opracowanie ma zawierać też projekt oświetlenia i iluminacji.

Nowy sezon - nowy plac

Ile może kosztować zagospodarowanie placu podominikańskiego? Projektant ma również przygotować kosztorys. - Mamy przewidziane na to ponad milion złotych - tłumaczy Szmak. - Chcemy, aby to miejsce w zupełnie nowym obliczu można było odwiedzać w kolejnym sezonie turystycznym.

Przypomnijmy: makieta dotykowa zostanie odlana z metalu zebranego w akcji "Klucz do mojego miasta". O wyborze lokalizacji w ub.r. zdecydowali internauci. Autorem jej projektu jest rzeźbiarz Maciej Jagodziński-Jagenmeer.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska