Ireneusz Bielski, Wydział Zarządzania UTP:

(fot. infografika Radosław Fonferek)
Ireneusz Bielski, Wydział Zarządzania UTP:
- Towary kupowane w sieci są tańsze. Przede wszystkim tego typu sklepy nie prowadzą magazynów.
Magazynowanie to ogromne koszty. Sklepy sprowadzają towary na bieżąco.
Na rynku działa coraz więcej sklepów internetowych i coraz więcej z nas z nich korzysta.
Klienci sklepów internetowych cenią sobie przede wszystkim niższe ceny oraz wygodę. W sieci znajdziemy sklepy z książkami, kosmetykami, kwiatami, sprzętem domowym. Możemy w ten sposób kupić praktycznie wszystko. I coraz chętniej to robimy.
Kwiaty...
W "Poczcie Kwiatowej" zamówimy bukiet przez telefon i przez internet. Wystarczy kliknąć myszką kilka razy i wybrany przez nas bukiet zostanie dostarczony w najdalszym zakątku świata, w Australii, Libanie czy Stanach Zjednoczonych.
W ten sposób kupować można nie tylko kwiaty. Sklep oferuje także, m.in. zabawki, biżuterię, perfumy i kosmetyki.
- Dzięki internetowi łatwo nawiązujemy kontakt z klientami i dzięki temu zwiększamy sprzedaż - informuje Maciej Filipowicz z działu promocji "Poczty Kwiatowej".
- Poza tym internet skupia bardzo wielu przedstawicieli branży, jest więc duża konkurencja.
Dzięki temu zadowoleni są i klienci, bo mają większy wybór wśród towarów.
Albo kosmetyki
Z internetowej drogerii "Ciao" mogą korzystać klienci z całego kraju. Sklep działa na rynku od pięciu lat i z roku na rok przybywa mu klientów.
- Oswajają się z internetem i z nami, jako drogerią w sieci - mówi Michał Piętowski, szef drogerii: - Docieramy do klientów w całej Polsce. Taki sklep jest otwarty przez dwadzieścia cztery godziny na dobę. Klient może otworzyć komputer o jakiejkolwiek godzinie. Poza tym nie musi biegać po sklepach.
Bez internetu ani rusz
Sieć jest dziś dla wielu osób podstawowym źródłem informacji. Poza tym towary kupowane w internecie są tańsze.
Czy firma, która nie istnieje w internecie przetrwa na rynku? - Nie ma co przeceniać internetu. To po prostu forma komunikowania się. Firma nie musi istnieć w internecie, ale musi istnieć w świadomości ludzi. Na przykład: jedna pani powie drugiej pani o dobrym fryzjerze. Jemu to wystarczy, nie potrzebuje już strony w sieci.
Ważniejsza od narzędzi marketingowych jest strategia firmy - mówi Ireneusz Bielski z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy.
