Na niebezpiecznym przejściu na ulicy Solskiego, pomiędzy ulicami Ugory i Bielicką montowane są nowe światła.
Przejście graniczyło z cudem
Decyzja o tej inwestycji zapadła po apelach wielu okolicznych mieszkańców. Drogowcy uznali racje mieszkańców, bo w tym miejscu jest wyjątkowo duże natężenie ruchu. Pieszym trudno przejść przez jezdnię, a w dodatku od strony ulicy Konopnej widoczność jest ograniczona. - Sygnalizacje na ciągu ul. Ludwika Solskiego mają głównie poprawiać bezpieczeństwo i tak z pewnością się stanie. Odpowiednio podzielą potok pojazdów na mniejsze "grupy" aut, łatwiejsze do rozdysponowania na poszczególnych skrzyżowaniach - tłumaczy Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.
Sygnalizatory będą pracować w trybie trójkolorowym od godz. 5.30 do 23.30, a w trybie ostrzegawczym od 23.30 do 5.30.
Na razie jednak nowa sygnalizacja nie zostanie podłączona do systemu Inteligentnych Systemów Transportowych. - Stanie się to nieco później. Decyzja o budowie tej sygnalizacji była bowiem podjęta po zakończeniu projektu systemu ITS - wyjaśnia Kosiedowski.
Przeczytaj również: W Bydgoszczy kierowcy wciąż ryzykują - przejeżdżają na czerwonym świetle
Nie tylko na Szwederowie
Budowę sygnalizacji wzbudzanych przez pieszych zaplanowano również na alei Jana Pawła II, pomiędzy ulicami Ducha Świętego i Ziemską. Ma ona ułatwić przejście wielopasmowej drogi, na której kierowcy osiągają dużo większe prędkości niż dozwolone 50 kilometrów na godzinę. Światła będą podobnie pracować do tych, które montowane są na ulicy Ludwika Solskiego.Obie inwestycje mają zostać zakończone do końca roku.
Czytaj e-wydanie »
