
Na świętego Marcina - gęsina i rogale, czyli czym będziemy się zajadać 11 listopada
Na gęsinę sposobów jest wiele. Dobrze wypieczona, pachnąca majerankiem gęś to kwintesencja kuchni tradycyjnej. Aby mięso z gęsi było soczyste, ptaka faszeruje się jabłkami i cebulą, które piekąc się nawilżają mięso od środka. Tradycyjny farsz może też składać się z też wątróbek czy kiszonej kapusty. Gęś należy piec tak, aby skórka była chrupiąca, a mięso pozostało wilgotne.

Na świętego Marcina - gęsina i rogale, czyli czym będziemy się zajadać 11 listopada
Ale nic nie stoi na przeszkodzie, by gęś podać w nowoczesny sposób, by eksperymentować i łączyć smaki. Gęś bowiem to mięso niezwykle wdzięczne.

Na świętego Marcina - gęsina i rogale, czyli czym będziemy się zajadać 11 listopada
Na zdjęciu gęś pieczona w całości, zapiekana w chlebie domowej roboty.

Na świętego Marcina - gęsina i rogale, czyli czym będziemy się zajadać 11 listopada
Z roku na rok coraz bardziej popularna jest akcja "Gęsina na świętego Marcina". Gęsina gości w najlepszych restauracjach całej Polski ale także na naszych domowych stołach. Coraz więcej Polaków łączy Święto Niepodległości z... pieczeniem gęsi.