Zajęcia odbywają się w czwartki od godziny 18 na sali gimnastycznej Instytutu Neofilologii przy ulicy Grabowej 2.
- Mieliśmy już jedno spotkanie organizacyjne 29 października. Przyszło na nie niewiele osób. Mam nadzieję, że teraz w czwartek pojawi się więcej chętnych - mówi prowadzący zajęcia Przemysław Bździuła, instruktor szermierki sportowej i wieloletni trener fechtunku historycznego.
Żeby uczestniczyć w kursie, nie trzeba być studentem UKW. Wystarczy przyjść na zajęcia w najbliższy czwartek.
Poprzednia edycja kursu cieszyła się powodzeniem. W zajęciach uczestniczyli zarówno panowie, jak i panie. Każdy miał okazje wziąć do ręki szable, miecz lub rapier. Była to okazja nie tylko do ćwiczeń fizycznych, ale także umysłu.
- Przy posługiwaniu się jakąkolwiek bronią, trzeba być niezwykle ostrożnym - ostrzegał Michał Mochnacki, współorganizator kursu fechtunku. - Każdy ruch musi być przemyślany, w przeciwnym razie można zrobić komuś krzywdę. Dlatego tak ważne są rozsądek i umiejętności.