Gdzie można w samym środku lata ulepić śniegową kulkę? Czasami jest to możliwe na najwyższym szczycie Polski. Przekonali się o tym uczestnicy obozu wędrownego.
Grupa grudziądzkiej młodzieży wraz z opiekunami ruszyła z plecakami w Tatry. Na najwyższy szczyt Polski - Rysy - mający 2499 metrów n.p.m. wdrapywali się w niezwykłych jak na sierpień warunkach - w rzęsiście padającym śniegu. O tym jak duża pogodowa niespodzianka to była, najlepiej świadczy fakt, że niektórzy uczestnicy obozu na Rysy szli w krótkich spodenkach.
Czytaj też: 30-lecie świętują w górach. Członkowie Zawratu wzniosą toast mineralną
Tydzień później, w upalnym słońcu, grudziądzanie wspinali się na Świnicę i Przełęcz Zawrat. Okazja ku temu była wyjątkowa: 30-lecie koła "Zawrat". Na przełęczy nie mogło więc zabraknąć toastu. Za pomyślność grudziądzkich turystów na następne 30 lat, wodą mineralną, wzniosła go Magda Urbańska, prezes koła PTTK.
Młodzieży towarzyszyli opiekunowie: Wiesław Żurawski, założyciel koła PTTK "Zawrat", Regina Dubilis oraz grudziądzki przewodnik tatrzański Tomasz Simiński-Stanny.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »