Nad jeziorem w Przyjezierzu będzie trochę nowości. Powstanie m.in. wyciąg dla miłośników nart wodnych

W ciepłe dni do Przyjezierza już zaglądają turyści. Jednak sezon tak naprawdę zacznie się w czerwcu. Z początkiem czerwca wejdą w życie letnie ograniczenia w parkowaniu. W tym roku będą nowości. Kierowcy nie będą zachwyceni, jednak zapadła decyzja o całkowitym zakazie parkowania na ulicy Świerkowej, czyli głównej drodze Przyjezierza. O takie rozwiązanie wnioskował wójt Jezior Wielkich Zbysław Woźniakowski. Potrzebna była do tego zgoda zarządu powiatu. Właśnie ją wydano.

Zbysław Wojuż w poprzednich latach przekonywał, że nie powinno być pozwolenia na parkowanie wzdłuż głównej ulicy oPrzychylali się do tego przedstawiciele służb bezpieczeństwa. Mówiono o trudnow przejeprzez ona przykład wozami straży czy karetek. Kolejna sprawa to ograniczona widoczność dla pieszych,
przechodzących między parkującymi samochodami. Wójt zapewnia jednoczeże nie będzie problemów ze znalezieniem miejsca na postawienie auta. Do tej pory na gminnym parkingu przy wjeździe do Przyjezierza od strony Ostrowa było 600 miejsc. W tym roku przybędzie 900 kolejnych. Gmina przygotuje parking na terenie dawnego ośrodka PTTK (sąsiadującego w obecnym parkingiem). Teren należy do prywatnych właścicieli, gmina nie płaci za jego wykorzystanie. Musi jednak go uporządkować.

Oficjalne rozpoczęcie sezonu zaplanowano na 28 czerwca. Kąpielisko być może będzie czynne już tydzień wcześniej. Jednak ostatni weekend czerwca to termin kiedy pracę zaczną ratownicy WOPR oraz policjanci z letniego posterunku. W tym roku znów pojawił się problem z finansowaniem pracy ratowników. Jeziora Wielkie zapłacą za trzech z pięciu. Gmina Strzelno nie chce płacić za dwóch kolejnych. Jak mówi burmistrz gmina znacznie poważniejsze wydatki, jak chociażby odbudowa kamienic po pożarze. Podczas spotkania na temat przygotowania do sezonu wicestarosta Krzysztof Szarzyński deklarował, że powiat zapłaci za ratowników. Jednak kiedy gmina złożyła wniosek spotkała się z odmową. Na razie zatem nie wiadomo, kto ma finansować pracę ratowników. Wiadomo za to, że musi ich być przynajmniej pięciu, aby zapewnić bezpieczeństwo wypoczywających nad wodą.

Dodajmy, że nowością w tym roku będzie wyciąg dla miłośników nart wodnych. Powstała już część infrastruktury związanej z działalnością wyciągu. Nie odbędą się jednak mistrzostwa Polski w skokach.