https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nad strażą miejską w Grudziądzu wisi groźba likwidacji. Jakie zmiany ją teraz czekają?

(Deks)
- Chcemy, aby 70 proc. podejmowanych przez nas interwencji dotyczyło spraw porządkowych, a reszta ruchu drogowego - twierdzi komendant Jan Przeczewski.
- Chcemy, aby 70 proc. podejmowanych przez nas interwencji dotyczyło spraw porządkowych, a reszta ruchu drogowego - twierdzi komendant Jan Przeczewski. Archiwum GP
- Będą biegać, będą ćwiczyć - zapewnia Jan Przeczewski, komendant straży miejskiej. I zapowiada kolejne zmiany. Jakie? Więcej funkcjonariuszy, służba przez całą dobę i mandaty za niesprzątanie po psie.

Nad strażą miejską wisi groźba likwidacji, ale - jak zapewnia komendant Jan Przeczewski - planowane reformy nie są jej pokłosiem.

Prezydent Malinowski przekonuje w tym kontekście:- Zmiany są sukcesywnie wprowadzane od 2013 roku.

Włodarz miasta i szef SM poinformowali jakie w najbliższym czasie roszady nastąpią w podległej ratuszowi służbie. Niektóre wskazówki przekazali mieszkańcy podczas otwartej debaty, która odbyła się 17 lutego (relacjonowaliśmy ją na łamach "Pomorskiej").

Czytaj: Debata o straży miejskiej w Grudziądzu. Jakie będą jej efekty?

- Chcemy, aby 70 proc. podejmowanych przez nas interwencji dotyczyło spraw porządkowych, a reszta ruchu drogowego - twierdzi komendant.

Strażnicy, choć i takie głosy pojawiły się podczas debaty, nie zamierzają masowo sypać mandatami. Znacznie więcej jest i będzie upomnień. Wyjątek: na "litość" nie mogą liczyć właściciele psów, którzy po nich nie posprzątają. Jak mówi Jan Przeczewski, pierwsze kary już zostały nałożone na właścicieli czworonogów.

W tym roku w straży miejskiej mają zostać obsadzone wszystkie wakaty. Dzięki temu funkcjonariusze na dwie zmiany będą pracować przez cały tydzień. Docelowo, w 2015 roku, strażników miejskich ma być 63. Jeśli tak się stanie, możliwe będzie wprowadzenie dyżurów całodobowych przez 7 dni w tygodniu.

Trwa analiza podpisów

W połowie tego roku z komendy policji do siedziby straży miejskiej przy ul. Piłsudskiego przeniesione zostanie centrum monitoringu. Sami funkcjonariusze muszą zaś przygotować się na testy sprawdzające nie tylko wiedzę, ale również sprawność fizyczną.

- Mamy więcej pomysłów. Jednym z nich jest uruchomienie numeru dyżurnego, na który osoby głuchonieme będą mogły zgłosić potrzebę interwencji przez SMS-a - dodaje Jan Przeczewski.

Na wniosek mieszkańców ma zostać m.in. wprowadzony zakaz wjazdu z ul. Chełmińskiej w ul. Narutowicza pojazdami o masie powyżej 7,5 tony.

Pod projektem uchwały w sprawie likwidacji straży podpisało się 5,5 tys. osób. Trwa analiza poprawności tych podpisów.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 20

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
ostatni sprawiedliwy
W dniu 02.03.2014 o 19:01, jACEK napisał:

Może i są przydatni ale nie napewno CI co mają lustrzyce!! Duzo sportu wtym biegów bo tak naprawde to wiekszość TO 100 KILOWCY

proponuje zajrzeć w szeregi policji ( z całym szacunkiem dla policji, ale oceniajmy obiektywnie)

o
ostatni sprawiedliwy
W dniu 02.03.2014 o 10:32, Alojzy napisał:

Likwidacja Straży Miejskiej może byc porażką, którą grudziądzanie odczują na własnej skórze w dosyć dotkliwy sposób. Zanim policja podjedzie do młodocianych chuliganów dewastujących klatki schodowe, to wezwana SM już tam jest. Nie jest to bynajmiej wina policji, lecz natłoku obowiązków. Gdyby nie SM to niektórymi ulicami Grudziądza nie dałoby się chodzić. Pan Tobiasz, inicjator likwidacji SM, zapewne dał z siebie wszystko aby się wykazać jaki jest dobry. Zapomniał tylko biedaczek, że nie potrafił nawet wykładac towaru na półki w Carrefourze i jako czołowy obibok musiał odejsć. Skupiona grupka frustratów ze Stronnictwa Demokratycznego sie doczepiła, a nawet miedzy sobą nie potrafia sie dogadać. Likwidując straż miejską możemy znaleźć się w większym gó..nie niż to w które wdepniemy na chodniku, po jakimś piesku

Jakoś musiał zaistnieć i pokazać społeczeństwu jaki jest potrzebny i jaki obrotny z niego "działacz". Wybrał temat na topie. Szkoda tylko , że nie zaczął interesować się tym jak w Grudziądzu zwiększyć ilość miejsc pracy a co za tym idzie napełnić kasę miasta. Likwidacja nie zawsze wiąże się z oszczędnościami.

z
zofia

A czemu ci starsi nie pójdą na emeryturę?

j
jACEK

Może i są przydatni ale nie napewno CI co mają lustrzyce!! Duzo sportu wtym biegów bo tak naprawde to wiekszość TO 100 KILOWCY

N
Niko

Zatrudnić pana Tadeusza Aniołę z Poznania, który za emeryturę zakupił sprzęt i w czynie społecznym sprząta centrum miasta (wiad. Teleexspress). Taki człowiek w Grudziądzu i byłoby po krzyku

M
Marian

Niekturym to się w głowie poprzewracało zacznijmy od siebie i przestajmy smiecić wokół siebie .a nie oskarżać srażników miejskich niech oni dbają o nasze bezpieczeństwo i naszych pociech .Najlepiej to zlikwidujmy wszystkie służby a władzę oddajmy tym co dążą do zlikwidowania straży mieskie .Pozatym mamy takie bezrobocie to poco odbierac tym strażnikom miejsca pracy oni też pracują .

g
gosc

Straż Miejska nie jest potrzebna i powinna zostać zlikwidowana.

A
Alojzy

Likwidacja Straży Miejskiej może byc porażką, którą grudziądzanie odczują na własnej skórze w dosyć dotkliwy sposób. Zanim policja podjedzie do młodocianych chuliganów dewastujących klatki schodowe, to wezwana SM już tam jest. Nie jest to bynajmiej wina policji, lecz natłoku obowiązków. Gdyby nie SM to niektórymi ulicami Grudziądza nie dałoby się chodzić. Pan Tobiasz, inicjator likwidacji SM, zapewne dał z siebie wszystko aby się wykazać jaki jest dobry. Zapomniał tylko biedaczek, że nie potrafił nawet wykładac towaru na półki w Carrefourze i jako czołowy obibok musiał odejsć. Skupiona grupka frustratów ze Stronnictwa Demokratycznego sie doczepiła, a nawet miedzy sobą nie potrafia sie dogadać. Likwidując straż miejską możemy znaleźć się w większym gó..nie niż to w które wdepniemy na chodniku, po jakimś piesku.

G
Gość
W dniu 02.03.2014 o 08:17, ostatni sprawiedliwy napisał:

Zgadza się, lecz mam dziwne wrażenie , że trwa jakaś chora nagonka na SM. A wszystko między innymi przez to, że kilka gmin żyje z mandatów SM, ale tutaj należy mieć chyba pretensje do ustawodawców. Prawda jest taka , że nikt nie każe przekraczać kierowcą prędkości , a obecnie wszystkie odcinki na których może być ustawiony fotoradar są oznaczone. Pamiętajmy też , że policja nie zajmuje się takimi pierdołami jak porządki  czy psie kupki, to wszystko jest scedowane na SM. Proponuje odwiedzić stronę SM i baczniej przyjrzeć się ich pracy. 

Pracy ? Chyba danym statystycznym nad którymi pracuje kilkunastu strażników. W tym czasie nie ma ich na ulicach,robią sprawozdania.

o
ostatni sprawiedliwy
W dniu 01.03.2014 o 23:15, Gość napisał:

 Kiedy nie było SM w takim tonie pisano o policji. A wówczas policjantów było o wiele mniej niż obecnie. W dzisiejszych czasach jest SM w sile ok. 60, podobnie policji do tego kilkadziesiąt kamer monitorujące ulice i co problem pozostał. Myślę, że wszyscy SM powinni pracować na ulicy i dbać aby administratorzy posesji, właścicieli sklepów dbali o porządek. Wymagać tylko tego co do każdego należy i to wystarczy. 

Zgadza się, lecz mam dziwne wrażenie , że trwa jakaś chora nagonka na SM. A wszystko między innymi przez to, że kilka gmin żyje z mandatów SM, ale tutaj należy mieć chyba pretensje do ustawodawców. Prawda jest taka , że nikt nie każe przekraczać kierowcą prędkości , a obecnie wszystkie odcinki na których może być ustawiony fotoradar są oznaczone. 

Pamiętajmy też , że policja nie zajmuje się takimi pierdołami jak porządki  czy psie kupki, to wszystko jest scedowane na SM. 

Proponuje odwiedzić stronę SM i baczniej przyjrzeć się ich pracy. 

G
Gość
W dniu 01.03.2014 o 21:33, Grzegorz napisał:

Ale jaja to brzmi jak kiepski żart i kpiny z podatników. Dopiero w obliczu likwidacji obietnice pracy za wynagrodzenie otrzymywane od kilkunastu lat. Jak nie wstyd. Przyznanie się do sytuacji o której piszą mieszkańcy od początku. Pełno strażników a ulice brudne, pełno śmieci, kup i chuliganów. Zimą Zenki śpią spokojnie, ludzie tańczą na lodzie. Z cmentarzy znikają kwiaty, i żelazne figurki. A przecież mamy straż miejską, opłacaną z naszych miejskich podatków. No ale przecież priorytetem jest łapanie kierowców, pilnowanie fotoradarów ze stojących w ukryciu samochodów. Życzę aby akcja rozwiązania straży miejskiej zakończyła się powodzeniem - a kasa została przeznaczona na zadania policji, która jest coraz bardziej widoczna i jej praca przynosi konkretne efekty. Jedynie grupa strażników stojących w Urzędzie Pracy  po zasiłek byłaby mi obojętna

Pozwolę sobie użyć starego i doskonałego tekstu ,,Proszę państwa, nie ma takiej możliwości ażeby na każdej ulicy oraz w każdym zakamarku mogli być Strażnicy jednocześnie.....Czas w końcu tę formację zlikwidować

G
Gość
W dniu 01.03.2014 o 22:16, ostatni sprawiedliwy napisał:

To według Ciebie na każdym rogu powinien stać SM aby działać prewencyjnie i zapobiegać przestępstwom i najważniejsze , aby nie ginęły kwiatki na cmentarzu. I jeżeli myślisz , że likwidacja SM spowoduje , że na ulicach przybędzie policjantów to jesteś w wielkim błędzie. Masz brudne ulice ... to zadzwoń SM , Ty załatwisz sprawę a inne osoby będą psioczyć , że SM się czepia. I koło się zamyka.

 


Kiedy nie było SM w takim tonie pisano o policji. A wówczas policjantów było o wiele mniej niż obecnie. W dzisiejszych czasach jest SM w sile ok. 60, podobnie policji do tego kilkadziesiąt kamer monitorujące ulice i co problem pozostał. Myślę, że wszyscy SM powinni pracować na ulicy i dbać aby administratorzy posesji, właścicieli sklepów dbali o porządek. Wymagać tylko tego co do każdego należy i to wystarczy.

G
Gość
W dniu 01.03.2014 o 22:16, ostatni sprawiedliwy napisał:

To według Ciebie na każdym rogu powinien stać SM aby działać prewencyjnie i zapobiegać przestępstwom i najważniejsze , aby nie ginęły kwiatki na cmentarzu. I jeżeli myślisz , że likwidacja SM spowoduje , że na ulicach przybędzie policjantów to jesteś w wielkim błędzie. Masz brudne ulice ... to zadzwoń SM , Ty załatwisz sprawę a inne osoby będą psioczyć , że SM się czepia. I koło się zamyka.

 


Kiedy nie było SM w takim tonie pisano o policji. A wówczas policjantów było o wiele mniej niż obecnie. W dzisiejszych czasach jest SM w sile ok. 60, podobnie policji do tego kilkadziesiąt kamer monitorujące ulice i co problem pozostał. Myślę, że wszyscy SM powinni pracować na ulicy i dbać aby administratorzy posesji, właścicieli sklepów dbali o porządek. Wymagać tylko tego co do każdego należy i to wystarczy.

A
Aleksander.Z
W dniu 01.03.2014 o 21:33, Grzegorz napisał:

Ale jaja to brzmi jak kiepski żart i kpiny z podatników. Dopiero w obliczu likwidacji obietnice pracy za wynagrodzenie otrzymywane od kilkunastu lat. Jak nie wstyd. Przyznanie się do sytuacji o której piszą mieszkańcy od początku. Pełno strażników a ulice brudne, pełno śmieci, kup i chuliganów. Zimą Zenki śpią spokojnie, ludzie tańczą na lodzie. Z cmentarzy znikają kwiaty, i żelazne figurki. A przecież mamy straż miejską, opłacaną z naszych miejskich podatków. No ale przecież priorytetem jest łapanie kierowców, pilnowanie fotoradarów ze stojących w ukryciu samochodów. Życzę aby akcja rozwiązania straży miejskiej zakończyła się powodzeniem - a kasa została przeznaczona na zadania policji, która jest coraz bardziej widoczna i jej praca przynosi konkretne efekty. Jedynie grupa strażników stojących w Urzędzie Pracy  po zasiłek byłaby mi obojętna

Co ty bredzisz ,moim zdaniem za mało restrykcyjna jest straż miejska odnośnie kierowców.Moim zdaniem wiecej patroli piwinno byc na starym mieście ponieważ właśnie kierowcy nagminnie łamią przepisy ruchu drogowego.Dla przykładu ul.Toruńska gdzie pomimo znaku zakaz ruchu auta jeżdżą przez cały dzień,to samo na ulicy Szewskiej,Mickiewicza itd.

o
ostatni sprawiedliwy
W dniu 01.03.2014 o 21:33, Grzegorz napisał:

Ale jaja to brzmi jak kiepski żart i kpiny z podatników. Dopiero w obliczu likwidacji obietnice pracy za wynagrodzenie otrzymywane od kilkunastu lat. Jak nie wstyd. Przyznanie się do sytuacji o której piszą mieszkańcy od początku. Pełno strażników a ulice brudne, pełno śmieci, kup i chuliganów. Zimą Zenki śpią spokojnie, ludzie tańczą na lodzie. Z cmentarzy znikają kwiaty, i żelazne figurki. A przecież mamy straż miejską, opłacaną z naszych miejskich podatków. No ale przecież priorytetem jest łapanie kierowców, pilnowanie fotoradarów ze stojących w ukryciu samochodów. Życzę aby akcja rozwiązania straży miejskiej zakończyła się powodzeniem - a kasa została przeznaczona na zadania policji, która jest coraz bardziej widoczna i jej praca przynosi konkretne efekty. Jedynie grupa strażników stojących w Urzędzie Pracy  po zasiłek byłaby mi obojętna

To według Ciebie na każdym rogu powinien stać SM aby działać prewencyjnie i zapobiegać przestępstwom i najważniejsze , aby nie ginęły kwiatki na cmentarzu. I jeżeli myślisz , że likwidacja SM spowoduje , że na ulicach przybędzie policjantów to jesteś w wielkim błędzie. Masz brudne ulice ... to zadzwoń SM , Ty załatwisz sprawę a inne osoby będą psioczyć , że SM się czepia. I koło się zamyka.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska