Było to już drugie postępowanie, które przeprowadził urząd miasta w Wąbrzeźnie w tej sprawie. Pierwszy przetarg burmistrz Leszek Kawski unieważnił. Powód? Firmy, które wzięły udział w przetargu zaproponowały znacznie wyższe ceny niż ratusz przewiduje wydać na tę inwestycję.
Również drugie postępowanie przetargowe nie przyniosło zbyt dużych oszczędności. Firma z Włocławka za rozebranie i wybudowanie nowego mostu chce otrzymać 1.104.724,50 zł. Natomiast przedsiębiorstwo z Sopotu zaproponowało kwotę 1.319.865,21 zł.
Miasto na tę inwestycję chce wydać nieco ponad 800 tys. zł.
Przed ogłoszeniem drugiego przetargu burmistrz liczył, że ceny będą niższe.
- Wykonawca zostanie wybrany we wrześniu. Wtedy ustalimy termin podpisania umowy - mówi Anna Borowska, rzecznik prasowy wąbrzeskiego ratusza.
Wszyscy czekają na tę inwestycję. Miasto ogłosiło przetarg na budowę mostu
Powodem zwłoki jest to, że to radni na sesji zdecydują czy zwiększą kwotę przeznaczoną na tę inwestycję. O taką zmianę w budżecie będzie wnioskował burmistrz Leszek Kawski. Sesję zaplanowano na wrzesień. Przypomnijmy: stan mostu na jeziorze Zamkowym pogorszył się wiosną. Wtedy został on wyłączony z użytkowania.
Skutki nawałnicy w Kujawsko-Pomorskiem. Prace trwają - konferencja z 21 sierpnia 2017.
