Zgodnie z przedwyborczymi zapowiedziami rządowymi, każda gmina, która odnotuje najwyższą w swoim powiecie frekwencję wyborczą, otrzyma 2 miliony złotych. Pieniądze mogą być przeznaczone po połowie na budżet obywatelski oraz na modernizacje remiz ochotniczych straży pożarnych. Kolejne 500 tysięcy złotych dostanie każda gmina, w której frekwencja przekroczy 60 procent. Te pieniądze z kolei mogą być przeznaczone po połowie na działalność kół gospodyń wiejskich, klubów sportowych, chórów lub orkiestr oraz na działalność klubów sportowych.
- Gmina Sępólno Krajeńskie oczywiście będzie chciała te pieniądze dobrze spożytkować. Czekamy teraz na faktyczne przekazanie tych środków. Jeżeli one wpłyną do nas, będziemy konsultować z naszymi mieszkańcami, na jakie cele je wydać – mówi Waldemar Stupałkowski, burmistrz Sępólna Krajeńskiego.
Jak dodaje, taka frekwencja w wyborach parlamentarnych nie była notowana chyba nigdy w historii gminy.
- Przy okazji chciałem podziękować wszystkim mieszkańcom za wysoką frekwencję w tegorocznych wyborach. Przypomnę, że w ostatnich wyborach frekwencja w naszej gminie wyniosła 54,6 procent, czyli jest znaczny skok, co dowodzi temu, że nasze społeczeństwo jest mocno zainteresowane sprawami wyborów – mówi dalej burmistrz.
Do rywalizacji mogły stanąć gminy, w których mieszka nie więcej niż 20 tysięcy osób. W tej grupie są także pozostałe gminy powiatu sępoleńskiego. W gminie Kamień, Więcbork i Sośno frekwencja przekroczyła 60 procent. Te samorządy otrzymają po pół miliona złotych.
