Z dniem 1 lutego 2000 roku zostałem zwolniony z pracy z przyczyn ekonomicznych. W dniu zwolnienia mój staż pracy wynosił 34 lata i 2 miesiące. Rok później zostali zwolnieni następni pracownicy ze stażem 39 lat i 3 miesiące pracy. Otrzymali oni nagrody jubileuszowe za 40 lat pracy. Jak się o tym dowiedziałem zwróciłem się do zakładu o wypłacenie mi nagrody za 35 lat pracy. Odpowiedziano, że zakład może, ale nie musi nagrody mi wypłacić. Czy rzeczywiście? - JAN z Papowa.
Przepisy prawa pracy nie nakładają na pracodawców obowiązku wypłaty nagród jubileuszowych. To pracodawcy samodzielnie o tym decydują. Jeżeli jednak podejmą decyzję o wypłacie zatrudnianym pracownikom tych gratyfikacji, zasady nabywania do nich prawa muszą zostać szczegółowo określone w wewnętrznych regulacjach, np. w regulaminie wynagradzania, czy układzie zbiorowym pracy.
Z listu wynika, że pana pracodawca nagrody takie wypłaca. Zatem, powinien pan zapoznać się z zakładowymi regulacjami w tej sprawie.
Z reguły nagroda jubileuszowa przysługuje pracownikowi, który legitymuje się określonym stażem pracy np. 35-letnim czy 40-letnim. Jednakże pracodawca może określić sytuacje, których zaistnienie zwalnia z obowiązku legitymowania się danym okresem pracy. Zazwyczaj okolicznościami tymi są rozwiązanie stosunku pracy w związku z nabyciem prawa do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy. W takim przypadku pracownik, któremu brakuje mniej niż 12 miesięcy do pełnego stażu pracy może także nagrodę jubileuszową otrzymać.
Być może taka właśnie sytuacja zaistniała w odniesieniu do kolegów zwalnianych z pracy rok później.
Jeżeli jednak byliście panowie w podobnej sytuacji pracodawca nie powinien odmiennie potraktować pana. Przede wszystkim proponuję jednak zapoznać się z regulacjami określającym zasady wypłaty nagród jubileuszowych.
