W grudziądzkiej redakcji Gazety Pomorskiej podsumowano konkurs ppoż
- Zaledwie kilka dni temu strażacy interweniowali w naszej kamienicy. Czadem lekko podtruli się sąsiedzi mieszkający pod nami. A my też mamy termę i postanowiliśmy, że musimy kupić czujnik tlenku węgla. Już mieliśmy to zrobić, kiedy na stronie internetowej "Pomorskiej" przeczytaliśmy o konkursie - mówi Eliza Jankowska, mieszkająca przy ul. Wąskiej. Teraz zakup został odwołany - pani Eliza czujnik wygrała w naszym konkursie.
Z kolei z papierowej gazety o konkursie dowiedział się Janusz Fortuna. - Syn właśnie nosił się z zamiarem kupna czujnika, kiedy zobaczył artykuł. Nie mógł go przegapić, bo nie wyobraża sobie poranka bez "Pomorskiej" - mówiła Felicja Kopistecka, która wraz z siostrą Elżbietą przyszła odebrać nagrodę dla syna.
Trzecią laureatką konkursu została Patrycja Marciniak z Bydgoszczy, która informację o konkursie znalazła na naszym portalu www.pomorska.pl. - Pani nie jest z naszego rejonu, ale bardzo się z wygranej ucieszyła. Mówiła, że ma niepełnosprawne dziecko i nie może sobie pozwolić na zakup czujnika, który bardzo się jej przyda - relacjonuje Piotr Kołtacki, rzecznik grudziądzkich strażaków, który informował laureatów o wygranej.
- Cieszę się, że czujniki trafiają do osób, które naprawdę ich potrzebują - mówi Leszek Głowacki, szef grudziądzkiej straży pożarnej. - Wszystkich zachęcamy do stosowania czujników wszędzie tam, gdzie są piecyki gazowe oraz piece. Zakup czujnika nie jest bardzo dużym wydatkiem - dobre urządzenie kosztuje około 100 złotych - a bardzo podnosi bezpieczeństwo.
To właśnie Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Grudziądzu była fundatorem trzech czujników czadu dla naszych Czytelników.
Do laureatki z Bydgoszczy, nagroda zostanie wysłana pocztą.
Czytaj e-wydanie »