Do tej pory przebadano ponad 300 produktów - podaje RMF 24. - Oprócz twardych narkotyków znaleziono w nich pochodne mefedronu, marihuany, a nawet amfetaminy pod różnymi skomplikowanymi nazwami. W niektórych przypadkach działanie zmodyfikowanych substancji było dwa razy silniejsze niż oryginalnych. Przykładem jest przeróbka środka odurzającego JWH. Właściciele sklepów, w których sprzedawano owe dopalacze odpowiedzą przed prokuratorem.
Przeczytaj również: "Król dopalaczy" ma zaledwie 23-lata, prowadzi wystawny tryb życia. Sam nie zażywa dopalaczy
Jak się nieoficjalnie dowiedziała reporterka RMF FM, zidentyfikowane podczas badań związki mają zostać dopisane do niedawno przyjętej ustawy o zwalczaniu narkomanii. Nowelizacja zostanie uchwalona prawdopodobnie już na najbliższym posiedzeniu Sejmu. To da możliwość kierowania wniosków do prokuratury w przypadku odkrycia takich substancji.
Przeczytaj również: "Król dopalaczy" zerwał plomby na jednym ze swoich sklepów w Łodzi
Udostępnij