Najtwardsi strażacy walczą w Toruniu o przetrwanie

Trzy dni morderczej walki z samym sobą, widowiskowe konkurencje i mnóstwo emocji - tak zapowiadają się zawody na najtwardszego strażaka, które do soboty potrwają na Rynku Nowomiejskim.

Pierwsze dwa dni wypełni rywalizacja w formule FCC (Firefighter Combat Challenge). Rozegranych zostanie pięć dyscyplin. Strażacy w czasie poniżej czterech minut będą musieli: wbiec na wieżę, wciągnąć kilkudziesięciokilogramowy pakiet wężów na drugą kondygnację, uderzeniami młota przesunąć obciążenie po wyznaczonym poziomym torze, pokonać slalom oraz przeciągnąć napełnioną linę gaśniczą oraz podnieść i przeciągnąć 70-kilogramowy manekin. Wszystko to w pełnym umundurowaniu.

W sobotę odbędzie się druga część rywalizacji - formuła Toughest Firefighter Alive, w której wystąpią najlepsi zawodnicy z poprzednich dni. Tu zadania będą jeszcze bardziej wymagające.

Zmagania strażaków dziś będzie można obserwować od godz. 15.00, a jutro i w sobotę już od 8 rano.