Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nakło. Kultura nie jest już bezimienna

(ms)
Uroczystość odbyła się w deszczu. Od lewej stoją: Zenon Grzegorek, burmistrz Nakła, Ryszard Kornaszewski (syn Zygmunta Kornaszewskiego), Elżbieta Kornaszewska (córka), Halina Kornaszewska (żona) oraz radny Bolesław Kalisz, pomysłodawca nazwania ośrodka kultury w Nakle imieniem długoletniego dyrektora tej placówki.
Uroczystość odbyła się w deszczu. Od lewej stoją: Zenon Grzegorek, burmistrz Nakła, Ryszard Kornaszewski (syn Zygmunta Kornaszewskiego), Elżbieta Kornaszewska (córka), Halina Kornaszewska (żona) oraz radny Bolesław Kalisz, pomysłodawca nazwania ośrodka kultury w Nakle imieniem długoletniego dyrektora tej placówki. Fot. Maja Stankiewicz
Nazwisko Kornaszewski to marka. Dlatego nie zmieniłam go, choć dwa razy wychodziłam za mąż - podkreśliła w Nakle Elżbieta Kornaszewska. Jej ojciec został patronem NOK.

Zygmunt Kornaszewski wiele lat kierował ośrodkiem kultury w Nakle. Jego "dzieckiem" jest działający do dziś Zespół Pieśni i Tańca "Krajna". Z jego inicjatywy powstało Muzeum Ziemi Krajeńskiej w Nakle oraz skansen kultury ludowej w Osieku koło Wyrzyska.

Kilka lat to trwało, ale...

Zasługi Zygmunta Kornaszewskiego dla nakielskiej kultury trudno przecenić. Mówił o nich podczas uroczystości nadania imienia Nakielskiemu Ośrodkowi Kultury obecny dyrektor tej placówki Sławomir Łaniecki. Przyznał, że trochę trwało nim doszło do uroczystej chwili, bo Zygmunt Kornaszewski zmarł kilka lat temu, w 2003 r., pochowany jest na nakielskim cmentarzu.

Hasło zostało rzucone

O tym, by jakaś placówka kulturalna w mieście nazwana została imieniem znanego działacza mówiło się w Nakle od dawna. Ale dopiero kilka miesięcy temu, za sprawą radnego Bolesława Kalisza, który rzucił hasło - wystąpiono do rodziny o zgodę. Po konsultacji z dziećmi żona Halina Kornaszewska dała z radością przyzwolenie.

I radni poparli

W marcu Rada Miejska Nakła podjęła w tej sprawie uchwałę. W weekend odbyła się gala w sali widowiskowej NOK. Halina Kornaszewska obsypana została kwiatami - wiązanki wręczyli pracownicy NOK, z których wielu pamięta patrona oraz burmistrz Zenon Grzegorek. On także, występując przed laty w zespole "Optymiści", miał okazję dobrze poznać Zygmunta Kornaszewskiego i jego rodzinę.

Halina Kornaszewska była zbyt wzruszona, by zabrać głos. W imieniu rodziny zrobiła to córka Elżbieta, która także zajmuje się kulturą m.in. prowadzi Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Bydgoskiej. Przedwczoraj, w amfiteatrze, tuż przed turnee do Chin, zespół ten wystąpił dla nakielskiej publiczności.

- Nie zmieniłam nazwiska, bo dzięki mojemu ojcu stało się ono marką, która otwiera drzwi. Szukając pracy w Bydgoszczy miałam ułatwione zadanie - podkreślała Elżbieta Kornaszewska wspominając czasy, gdy wraz z ojcem tu pracowała.

Przed placówką rodzina patrona odsłoniła pamiątkową tablicę. Potem odbył się koncert. Dla mieszkańców i gości wystąpiły: japońska pianistka Kayo Nishimizu, znana aktorka Grażyna Barszczewska oraz śpiewaczka Magdalena Idzik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska