Napięta sytuacja we włocławskim Nobilesie

pomorska.pl/wloclawek

Więcej informacji z Włocławka znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/wloclawek

Z Nobilesu zwolnionych zostanie 288 osób, dla których przygotowywane są różne propozycje. Już wiadomo, że przejście na emeryturę w okresie likwidacji zakładu dotyczyć będzie zaledwie kilku osób. Część pracowników dostarcza jednak do ZUS dokumenty, potwierdzające ich zatrudnienie u wcześniejszych pracodawców.

Ankiety przeprowadzone już wśród pierwszej, 120-osobowej grupie członków załogi, dały odpowiedź na pytanie o ewentualną możliwość przeprowadzki pracowników do Pilawy. Tam bowiem skoncentrowana będzie produkcja Akzo Nobel. 25 osób zadeklarowało wstępnie chęć przeprowadzki.

Negocjacje wciąż trwają, zaś przedstawiciele załogi nie kryją sceptycyzmu. - Okazało się, że cały program osłonowy może być finansowany z funduszy Unii Europejskiej bez angażowania finansów Akzo Nobel, o czym przedstawiciele załogi informowali zarząd w trakcie trwających konsultacji - przekonuje Czesław Zawadzki, przewodniczący związku branżowego.

Kiedy nastapi podpisanie porozumienia z załogą. Zdaniem kierownictwa Akzo Nobel winno to nastąpić już za kilka dni. Pracownicy nie kryją jednak wątpliwości.

Zgodnie z planami koncernu "wygaszenie" produkcji we włocławskiej fabryce ma nastąpić w połowie 2011 r. Teraz zakład nie ma żadnych przestojów, wytwarzanie farb odbywa się normalnie.