https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Narkotyki, broń i były agent CBŚ - czyli gangsterka po bydgosku

mc
Bydgoski ustala, jaką rolę w sprawie pełnił Stanisław P., były funkcjonariusz CBŚ. Według zeznań anonimowych świadków S. miał przyjąć, m.in. od Marka N. 60 tys. zł za informacje o śledztwie w sprawie SW "Kapuściska”. Pieniądze miały być też wynagrodzeniem za zaniechanie zatrzymań osób podejrzanych w dochodzeniu.
Bydgoski ustala, jaką rolę w sprawie pełnił Stanisław P., były funkcjonariusz CBŚ. Według zeznań anonimowych świadków S. miał przyjąć, m.in. od Marka N. 60 tys. zł za informacje o śledztwie w sprawie SW "Kapuściska”. Pieniądze miały być też wynagrodzeniem za zaniechanie zatrzymań osób podejrzanych w dochodzeniu. fot. sxc.hu
Grupa gangsterów z Bydgoszczy, oprócz handlu narkotykami i bronią, może mieć na koncie milionowe wyłudzenia. W tym, również ze Spółki Wodnej "Kapuściska".

W bydgoskim Sądzie Okręgowym trwa proces czterech oskarżonych o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Wśród domniemanych szefów gangu, który zajmował się wyłudzeniami w Bydgoszczy w latach 1999 i 2000, jest Robert S., znany pod pseudonimem "Uwex".

- Zarzucamy oskarżonym, produkcję i handel środkami psychotropowymi - mówi Robert Bednarczyk, z Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie. - Wprowadzali na czarny rynek między innymi tabletki ekstazy.

Mężczyźni zgodnie nie przyznają się do udziału w grupie przestępczej. W akcie oskarżenia, oprócz handlu narkotykami znajdują się także zarzuty nielegalnego posiadania broni.

Obok Roberta S., na ławie oskarżonych zasiada między innymi Marek N., pseudonim "Loczek". Gangster, według lubelskiej prokuratury miałby być zamieszany w wyłudzenie w 2000 r. blisko 5 mln zł z konta Spółki Wodnej "Kapuściska".

Sąd ustala też, jaką rolę w sprawie pełnił Stanisław P., były funkcjonariusz CBŚ. Według zeznań anonimowych świadków S. miał przyjąć, m.in. od Marka N. 60 tys. zł za informacje o śledztwie w sprawie SW "Kapuściska".

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Były....
Poczytajcie w archiwum Prokuratury włocławskiej... Podobny wątek, zagubiona broń służbowa - byłego komendanta Policji K.P w Lipnie...
Porównajcie dokonania(!)
byłego(...), a ostatnie 2 LATA NOWEGO KOMENDANTA!
P.S.

Czy odnalazła się :" BRONIA; niewierna ..."?
d
down under
prokurator bednarczyk rowniez nie przyznaje sie do winy. pod koniec ubieglego roku skierowany zostal do sadu rejonowego w swidnicy akt oskarzenia przeciwko niemu, w ktorym zarzuca mu sie utrate broni sluzbowej.
bednarczyk twierdzi, ze pistolet skradziono mu z sejfu w jego gabinecie, kiedy to jeszcze zajmowal, z nadania ziobry, stanowisko szefa lubelskiej prokuratury apelacyjnej. bardzo goscinny musial to byc gabinet, skoro zlodzieje wchodzili do niego kiedy chcieli, a w dodatku czekal tam na nich klucz do sejfu, a w nim armata szefa.
nastepca ziobry czym predzej zdymisjonowal bednarczyka i nalezy mu przyznac slusznosc. pal szesc, ze szef prokuratury apelacyjnej klamie, nie on jedyny. ale za klamie az tak glupio...
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska