Nasi reprezentanci
Nasi reprezentanci
W zgrupowaniu uczestniczy 5 hokeistów TKH: Tomasz Wawrzkiewicz, Piotr Koseda, Bartosz Dąbkowski, Łukasz Sokół i Tomasz Proszkiewicz
Od dwóch tygodni reprezentacja Polski przygotowuje się do mistrzostw świata w Krynicy. Nad zgrupowaniem od początku ciąży jednak fatum.
Wciąż się szarpią
Najpierw kilku hokeistów Cracovii pobiło się z ochroniarzami jednej z krynickich dyskotek. Okazało się, że zawodnicy mieli cichą zgodę kierownictwa kadry na nocny wypad do miasta. - Śledztwo idzie opornie, bo zapanowała zmowa milczenia, nikt nic nie widział, nikt nic nie wie. Ale kary i tak będą - mówi Ryszard Molewski, przewodniczący Wydziału Gier i Dyscypliny. Nawet trener Rudolf Rohaczek w raporcie o stanie przygotowań do zarządu PZHL nie uznał za stosowne wspomnieć o tym incydencie.
Ostatnie dni zawodnicy poświęcali na szarpaninę z PZHL o wynagrodzenia. Hokeiści chcieli 100 zł brutto za każdy dzień spędzony w Krynicy, związek oferował nieco mniej.
Będzie na ekstra premie
W czwartek ostatecznie doszło do ugody. - Rozbieżności między stronami przed rozpoczęciem rozmów były duże, ale doszliśmy do konsensusu. Nie chcę mówić o sumach, ale zasada jest taka, że jeśli zespół zajmie w Tallinie pierwsze lub drugie miejsce, to zawodnicy otrzymają wynagrodzenie za wygrane mecze. W przypadku pierwszego miejsca dostaną też ekstra premie. Jeśli zajmą miejsce poniżej drugiego, to też otrzymają pewną kwotą za wygrane mecze, ale już o wiele mniejszą - mówi Zenon Hajduga, prezes PZHL.
Teraz być może drużyna skupi się na zbliżającym się turnieju w Tallinie. W przyszłym tygodniu Polska zagra dwa mecze z Węgrami, potem wyjedzie na dwa kolejne sparingi do Francji. Mistrzostwa świata rozpoczną się 23 kwietnia, a rywalami Polaków będą Austria, Chorwacja, Estonia, Holandia i Litwa.
Na koniec zgrupowania kadra rozegrała wewnętrzny sparing: Kadra A - Kadra B 7:1 (5:0, 2:0, 0:1). Bramki: Sarnik 2 Laszkiewicz, Drzewiecki, Biela, Koseda, Voznik - Kłys.