https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nasz Misiu - środowisko biznesowe wspomina Michała Joachimowskiego

agad
Miał czas dla wszystkich, tylko nie miał go dla siebie. Odszedł nagle w wieku 64 lat.

Mirosław Ślachciak, prezes Pracodawców Pomorza i Kujaw: - Jestem wstrząśnięty jego nieoczekiwaną śmiercią. Był człowiekiem otwartym, rozsądnym, bardzo życzliwym i dostępnym dla wszystkich. Zawsze można było liczyć na jego dobre, wyważone, słowo. Zawsze miał czas dla wszystkich. Jako prezes Pomorsko-Kujawskiej Izby Budownictwa integrował środowisko budowlane naszego regionu. Jako świetny prawnik zawsze służył fachową pomocą.

Andrzej Matusewicz, dyrektor Loży Bydgoskiej BCC: - Michał był honorowym członkiem BCC. Gdy była potrzebna pomoc w sprawie budowlanej, nigdy nie odmówił. Można powiedzieć, że był rzecznikiem w takich sprawach. Chętnie też zasiadł w jury plebiscytu "Nasze Dobre z Kujaw i Pomorza 2013. Znak jakości Gazety Pomorskiej' w kategorii: usługi budowlane właśnie. Pomagał nam w organizacji konkursu "Urząd skarbowy przyjazny przedsiębiorcy". Wszędzie go było pełno. Był duszą towarzystwa i między innymi również... znawcą nalewek. Zorganizowaliśmy kiedyś w BCC "Spotkanie z dzikiem", takie bez garniturów i krawatów. Każdy miał przyjść z nalewką, uzbierało się ponad 100. I tylko jeden Michał potrafił je rozróżnić po smaku. Jednym tchem wymieniał wszystkie składniki, które zawierały. Takiego go zapamiętam! Kiedyś dostarczał nam emocji sportowych, później robił różne rzeczy, wszystkie profesjonalnie. 

Czytaj też na Pomorska.pl: Nie żyje Michał Joachimowski - olimpijczyk i polityk

Grzegorz Kloska, dyrektor Regionu BNP Paribas Banku: - Jestem w szoku! Odszedł szczery i przemiły człowiek, wspaniały kolega, przyjaciel. Zawsze można było na niego liczyć. Zawsze miał serce i czas dla innych i być może z tego powodu brakowało mu go dla siebie. Wołaliśmy na niego "Misiu", cały czas, choć miał 64 lata. To znaczy, że był dobry, ciepły, serdeczny. Jak "Misiu" właśnie. Michał potrafił, jak nikt inny, zjednywać do siebie ludzi. Ze swoją wyjątkową siłą spokoju, budował więzi koleżeńskie. Miał ten wielki dar, że ludzie do niego garnęli. Skupiał ich wokół siebie. Niestety, dobrzy ludzie odchodzą, a źli...

Piotr Terlecki, prezes Izby Przemysłowo-Handlowej Województwa Kujawsko-Pomorskiego: - Trudno mi coś powiedzieć... Ciepły czlowiek, wspaniały kolega, oddany przyjaciel. Dużo w życiu osiągnął, a pozostał sobą. Bezpośredni, ludzki i wzorowo uczciwy.  

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Żninianka Ewa z Gdyni
Dzisiaj dowiedziałam się o Michale.Jestem niezmiernie zasmucona.To  wspaniały ,równy kumpel.Zawsze miły i sympatyczny a powodzenie to faktycznie miał u kobiet ale nie był zarozumiałyi nie wywyższał się  mimo,ze tak dużo osiągnąl w swoim życiu.Rozsławiał Znin.Bedzie Cię Michał brakowało na naszych zjazdach szkolnych.Spoczywaj w Bogu.Serdeczne współczucia dla rodziny i dla Ciebie Elu.
Ż
Żninianka
Kochał Żnin i do niego powróci na zawsze . Dobry, zyczliwy człowiek.
Z
Znin żegna Ciebie
Kochaliśmy Twoje sukcesy sportowe.Jako młodzieniec byleś najprzystojniejszym facetem w Zninie.Zawsze wracales do ukochanego miasta,rozpoznawałeś wszystkich pierwszy na ulicy.Byłeś zawsze Michałem ze Znina.I powrócisz tutaj na nasz cmentarz .,gdzie są twoi rodzice .Niech wszystkie Anioly nieba poprowadzą CIEBIE  W KRAINE WIECZNEJ SZCZESLIWOŚCI . Spoczywaj w Bogu.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska