W najbliższych latach trwać będą również poszukiwania złóż solanki pod Parkiem Zdrojowym oraz wód termalnych.
Warto przypomnieć, iż w przeszłości (od 1915 r.) wody lecznicze w Inowrocławiu czerpane były ze studni kopanej - ujęcia "Kujawianka", która ze względu na zanieczyszczenie została wyłączona z eksploatacji. Z miejscowych kopalni soli otrzymywano z kolei solankę gorzką.
Obecnie solanka do celów leczniczych w naszym uzdrowisku pozyskiwana jest z kopalni soli w Górze. Tymczasem zgodnie z ustawą, dla zachowania statusu uzdrowiska konieczne jest udokumentowanie złóż wód leczniczych na obszarze Inowrocławia.
Mapa optymistyczna
W kwietniu 2006 r. prezydent Ryszard Brejza powołał zespół, którego zadaniem było ustalenie, czy Inowrocław posiada na swym obszarze złoża naturalnych surowców leczniczych. Było to tym bardziej istotne, że brak takich surowców mógł oznaczać dla solnego grodu m.in. utratę statusu miasta uzdrowiskowego.
- Rezultatem pracy zespołu było przygotowanie mapy geologicznej, z której wynika, że w Inowrocławiu występują solanka gorzka i woda mineralna - informuje jego szef Grzegorz Gąsiorek, naczelnik Wydziału Spraw Społecznych i Promocji Zdrowia ratusza.
W pijalni i w sklepie
W pierwszych miesiącach 2008 r. resort środowiska udzielił Przedsiębiorstwu Wodociągów i Kanalizacji, które jest spółką miejską trzyletniej koncesji na zbadanie wody ze studni przy ul. Miechowickiej.
Z certyfikatu wydanego przez Państwowy Zakład Higieny Zakład Tworzyw Uzdrowiskowych w Poznaniu wynika, że źródło to tryska mineralną wodą leczniczą chlorkowo-sodowo-wapienną.
Może być ona wykorzystywana przy leczeniu chorób żołądka oraz w profilaktyce chorób wątroby i trzustki. Co istotne, zawiera jodki w stężeniu odpowiadającemu dobowemu zapotrzebowaniu organizmu na ten pierwiastek.
-To historyczna chwila, bowiem znacznie przybliża nas do uzyskania w przyszłości koncesji na wydobywanie wody. Skosztować jej można byłoby na przykład w pijalni, którą mamy w planach wybudować w Solankach. Poza tym mogłaby być sprzedawana w sklepach i to nie tylko w naszym mieście, z którym przecież jednoznacznie zostanie skojarzona. Korzyści byłoby więc mnóstwo - uważa Ryszard Brejza.
Powstaną termy inowrocławskie?
Otrzymanie koncesji na wydobycie oraz eksploatacja wody leczniczej ze studni przy ul. Miechowickiej planowane jest w ciągu najbliższych dwóch lat. Jednocześnie uzyskano zgodę na wykonanie otworów poszukiwawczo-rozpoznawczych w Parku Solankowym.
Za jakiś czas będziemy wiedzieć, czy pod ziemią znajduje się woda, którą można byłoby wykorzystywać do kąpieli solankowych.
- Moim marzeniem jest, aby udało się dotrzeć także do wód geotermalnych - dodaje prezydent. Wówczas można byłoby pomyśleć o budowie kompleksu basenów termalnych, co przyciagnęłoby do Inowrocławia jeszcze więcej kuracjuszy i turystów.