https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nasze altanki

Agnieszka Romanowicz
Agnieszka Romanowicz
Drewniane balkony i werandy, których nie brakuje w Świeciu i jego okolicach, przechodzą do historii. Ich przetrwanie zależy od nas samych.

     Są w Zbrachlinie, Cieleszynie, Drzycimiu, Świeciu. Znajdą się też one i w innych miejscowościach naszego powiatu. Mowa o drewnianych altanach, balkonach i werandach. - Większość z nich powstała w okresie międzywojennym - mówi Wiesław Ratkowski, kierownik Wydziału Budownictwa, Architektury, Geodezji, Gospodarki Gruntami i Planowania Przestrzennego w Urzędzie Miejskim w Świeciu. - Są też starsze. Jednak dziś nie buduje się już z drewna. Przegrywa ono z trwalszymi surowcami. Nie bez znaczenia dla inwestorów jest też jego łatwopalność.
     I tak drewniane altany znikają z naszych terenów. Niszczy je czas. - Niestety miasta nie stać na dotacje, które pomogłyby zachować zabytkowe elementy budynków - ubolewa Ratkowski.
     n
     Nie pozostaje nam nic innego, jak powalczyć o ich przetrwanie we własnym zakresie. Warto to zrobić.
     

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska