https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nasze Dobre 2012. Latem najlepsza jest Krystynka z Ciechocinka!

(d-ka)
Tak wygląda produkcja Krystynki w Przedsiębiorstwie Uzdrowisku Ciechocinek
Tak wygląda produkcja Krystynki w Przedsiębiorstwie Uzdrowisku Ciechocinek Archiuwm
Woda rodem z Ciechocinka ma wiele zalet, m.in. spowalnia procesy starzenia, pomaga w trawieniu, zapobiega anemii i oczywiście latem szybko gasi pragnienie.

 Uzdrowisko Ciechocinek po raz kolejny promuje w „Pomorskiej”  wodę mineralną Krystynka. Woda rodem z Ciechocinka jest wysokozmineralizowana i lekko słonawa.
Ma wiele zalet, m.in. spowalnia procesy starzenia, obniża poziom cholesterolu, reguluje ciśnienie tętnicze krwi, zapobiega chorobom naczyniowo-sercowym, stosowana jako środek pomocniczy w zapobieganiu i leczeniu osteoporozy.  Krystynka ma przyjemny i orzeźwiający smak.

Dobra dla sportowców

Skutecznie gasi pragnienie, pomaga w trawieniu, w pewnym stopniu zapobiega anemii. Wszystkie zalety tej wody sprawiają, że jest  produktem zdrowym i godnym polecenia.

Oczywiście producenci poddają ją  bieżącym badaniom laboratoryjnym, posiada atest oraz stosowne zezwolenia.

Z uwagi na swoje unikatowe właściwości, woda mineralna Krystynka jest idealna dla wszystkich osób pracujących w warunkach wzmożonego wysiłku fizycznego bądź narażonych na działanie wysokich temperatur.

Jest polecana również dla osób czynnie uprawiających sport.  Przypomnijmy przy okazji, że woda  Krystynka zdobyła wyróżnienie  w plebiscycie  „Nasze Dobre Kujawsko-Pomorskie. Znak jakości Gazety Pomorskiej 2009”.

Samo zdrowie

Ciechocinek to kurort o wyjątkowych walorach klimatycznych i leczniczych. Podstawą jego funkcjonowania są obfite złoża wód solankowych, zawierające chlorek sodu, związki wapnia, magnezu, żelaza, jodu i bromu oraz innych mikroelementów potrzebnych zdrowemu organizmowi.


 

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
władysław
Fakt, cudze chwalimy swego nie znacie. Woda super, nie ma drugiej takiej. Znam Niemców z berlina którzy specjalnie przyjeżdzaja po zapas tej wody !!!!
K
KARAKAL
Nic dziwsnego, brak reklamy. Pus sam siw do tego przyznaje. Dopiero drugi raz umiescil reklame i to tylko w "pomorskiej". Prawie nikt poza wojewodztwem nie slyszal o "Krystynce". Na zachodzie przeznacza sie przynajmniej 15% dochodu, a w poczatkowym okresie nawet podwojnie.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska