Nasze Dobre z Kujaw i Pomorzu 2018. Rodzinnie i na zimno tłoczą sok jabłkowo - porzeczkowy w Morsku. Kto wygrywa?

oprac. (d-ka)

25 października 2018, 5:00

Soki z firmy Pamuła są naturalne, nieklarowane, bez dodatku cukru, konserwantów i wody. W „Pomorskiej” promuje jabłkowo-porzeczkowy.

Gospodarstwo sadownicze Pamuła w Morsku jest firmą rodzinną z tradycją uprawy jabłek, gruszek i malin od trzech pokoleń, ale produkuje również soki z dodatkiem innych owoców, np. wiśni, brzoskwini, truskawki czy aronii, kupowanych od lokalnych producentów.

Jacek i Joanna Pamuła zajmują się produkcją soków niskopasteryzowanych od czterech lat.

W zależności od sezonu firma sięga po różne odmiany

Soki z Morska, w tym zgłoszony do naszego plebiscytu jabłkowo-porzeczkowy, są naturalne, nieklarowane, tłoczone na zimno, bez dodatku cukru, konserwantów i wody.

KTÓRY PRODUKT WYGRYWA. TUTAJ SĄ AKTUALNE WYNIKI GŁOSOWANIA

Na smak i barwę soku jabłkowo-porzeczkowego wpływ mają odmiana owoców oraz ich dojrzałość i wybarwienia. W zależności od sezonu firma sięga po różne odmiany jabłek słodkich (szampion, jonagold, jonagored, koksa) i kwaśnych (boskoop, cortland), dostosowując ich proporcje tak, by zachować jednakowy poziom słodkości soku.

Korzysta wyłącznie z owoców rwanych, odpowiednio dojrzałych, wyselekcjonowanych (w tym bez uszkodzeń), co gwarantuje wysoką jakość soku i jego rewelacyjny smak.

Dodatek w postaci porzeczek nie tylko wzbogaca smak i barwę soku, ale też zwiększa jego prozdrowotne oddziaływanie. A to za sprawą obecnych w porzeczkach flawonoidów, które wpływają na usuwanie z organizmu groźnych toksyn i substancji podnoszących ryzyko zachorowania na różne rodzaje nowotworów.

Ponadto flawonoidy opóźniają procesy starzenia i obniżają poziom cholesterolu we krwi. Łączą się z metalami ciężkimi i są wraz z nimi usuwane z organizmu. Antocjany, które również występują w porzeczkach działają antybakteryjnie, a rutyna ułatwia przyswajanie witaminy C.