Netflix zwraca teraz podwójnie naliczone opłaty? Konto zostało zawieszone? Ważne ostrzeżenie CyberRescue

Internetowi oszuści nadal są w formie. Eksperci z CyberRescue ostrzegają przed wiadomościami, które mogą wprowadzić w błąd i doprowadzić do wyłudzenia danych oraz pieniędzy.

Jedna z wiadomości może wywołać panikę, ponieważ informuje o tym, że konto Netflix odbiorcy zostało zawieszone. Żeby je odzyskać, użytkownik musi ponowić płatność, klikając zaszyty w wiadomości link.

Łącze przekierowuje do strony do złudzenia przypominającej tę, jaką widzimy, logując się online do Netflixa. Inny jest tylko jej adres, widoczny w pasku przeglądarki.

Po podaniu swoich danych logowania zostajemy przekierowani do formularza, w którym należy uzupełnić dane karty płatniczej. Oszuści zyskują w taki sposób dostęp do konta Netflix, ale przede wszystkim do wszystkich oszczędności.

Drugi rodzaj oszustwa to wiadomość, która kusi zwrotem podwójnie naliczonej przez Netflix opłaty. Oszuści powołują się na systemowy błąd i obiecują zwrot środków do trzech dni roboczych, jeśli tylko uzupełnimy prawidłowe dane do faktury. Posługują się nawet prawdziwym imieniem użytkownika.

Po kilku kliknięciach w odnośniki maila dalsza ścieżka jest taka sama, jak w pierwszym przypadku. Ostatecznie ofiara udostępnia przestępcom swoje dane logowania do platformy i dostęp do karty płatniczej.

- Maila zignorowałem, bo nigdy nie używałem Netflixa. Podesłałem go jednak do CyberRescue, żeby mogli ostrzec innych. Nie ukrywam, że gdybym posiadał tam konto, prawdopodobnie nabrałbym się na ten atak - CyberRescue przytacza słowa swojego klienta, Kamila.

Podszywanie się pod ten popularny serwis to nie nowość. Na początku roku ostrzegaliśmy przed kampanią fałszywych SMSów, namawiających do aktualizacji danych rozliczeniowych na podrobionej stronie platformy. - W Polsce Netflixa subskrybuje już ponad 12 milinów użytkowników, dlatego podszycie się pod tego giganta to dla przestępców łatwa wygrana - komentuje Martyna Holinka z CyberRescue.

Ataków phishingowych przybywa a oszuści sięgają po coraz to nowe metody. Jedynym sposobem na uniknięcie utraty danych i pieniędzy - podpowiadają eksperci CyberRescue - jest wyrobienie w sobie prostego i dobrego nawyku: podejrzliwości w stosunku do każdego linka, jaki dostajemy, niezależnie od źródła. Po odebraniu podejrzanej wiadomości najlepiej w miarę możliwości sprawdzić, czy jest prawdziwa. Można na przykład skontaktować się bezpośrednio z firmą, która rzekomo wysłała komunikat.

- Netflix daje bardzo prostą możliwość samodzielnego sprawdzenia stanu naszych rozliczeń. Wystarczy wejść na stronę https://help.netflix.com/pl i zajrzeć w "Rozliczenia i opłaty". W witrynie mamy też opcję czatu na żywo z konsultantem, który w mig rozwieje wszystkie nasze wątpliwości - podpowiada Martyna Holinka z CyberRescue.

Jeśli jednak już udostępniliśmy dane karty płatniczej na fałszywej stronie, trzeba natychmiast zgłosić to w swoim banku i poprosić o niezwłoczne wyzerowanie na niej limitów i jej zastrzeżenie.